Notowania akcji spółki Stalprodukt z 20 lutego 2025 roku

W czwartek, 20 lutego Stalprodukt (STP) rozpoczął notowania od poziomu 234,5 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. To była minimalna wartość tej spółki tego dnia. Poziom maksymalny - 240 zł - spółka osiągnęła o godzinie 16.05, by ostatecznie zakończyć notowania na tym poziomie.

Liczba transakcji dla spółki Stalprodukt wyniosła 31, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 532 sztuk. Wzrost był przy małym obrocie, więc inwestorzy powinni obserwować co będzie się działo na kolejnych sesjach. Obroty wyniosły 122 tys. złotych, a w ostatnim miesiącu średni obrót dla tych akcji wynosił 419 tys. zł.

Reklama

Spółka, po poprzednim spadku, odnotowała wzrost podobnie jak to miało miejsce w ostatni wtorek, czyli obserwujemy dużą zmienność notowań i nie można przewidzieć kierunku w którym one podążą. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki obniżyła się o 2,83 proc., w ciągu miesiąca wzrosła o 7,14 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy zwiększyła się o 6,43 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 8,11 proc.

W czwartek Stalprodukt zachowywał się lepiej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,54 proc. do poziomu 92 958 punktów, a wartość spółki wzrosła o 2,35 proc.

Stalprodukt jest wiodącym producentem i eksporterem wysoko przetworzonych wyrobów ze stali: blach elektrotechnicznych transformatorowych, kształtowników giętych na zimno, barier drogowych i rdzeni toroidalnych. Spółka posiada też własną, rozwiniętą sieć dystrybucji wyrobów hutniczych (składy handlowe i biura w kilkunastu miastach na terenie Polski). (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »