Notowania akcji spółki Ten Square Games z 23 stycznia 2025 roku

W czwartek, 23 stycznia Ten Square Games (TEN) rozpoczął notowania od poziomu 78,7 zł, czyli takiego, na jakim zakończyła się poprzednia sesja. O godzinie 9.35 kurs akcji wzrósł do poziomu 78,8 zł, a następnie, spadł do wartości 77,5 na zamknięciu.

Liczba transakcji dla spółki Ten Square Games wyniosła 111, przy wolumenie obrotu akcjami na poziomie 9 878 sztuk. Obroty wyniosły 733 tys. zł., co oznacza, że kształtowały się na średnim miesięcznym poziomie generowanym dla spółki.

Spółka, po poprzednim wzroście, odnotowała spadek podobnie jak to miało miejsce w ostatni wtorek, czyli obserwujemy dużą zmienność notowań i nie można przewidzieć kierunku w którym one podążą. W ciągu ostatniego tygodnia wartość spółki wzrosła o 4,52 proc., w ciągu miesiąca zwiększyła się o 6,90 proc. Przez ostatnich 12 miesięcy obniżyła się o 18,42 proc., a od początku roku akcjonariusze zyskali 7,64 proc.

Reklama

W czwartek Ten Square Games zachowywał się gorzej niż rynek. Indeks WIG spadł o 0,06 proc. do poziomu 85 248 punktów, a wartość spółki spadła aż o 1,52 proc. Spółki z makrosektora producentów gier do których należy także Ten Square Games ciągnęły rynek w dół, wartość indeksu WIG.GAMES spadła o 0,54 proc. do poziomu 15 315 punktów. To między innymi słaba kondycja spółek z makrosektora producentów gier na sesji miała wpływ na to, że indeks WIG spadł.

Ten Square Games jest producentem i wydawcą gier udostępnianych w modelu F2P (free to play) przeznaczonych na urządzenia mobilne (smartfony, tablety) oraz przeglądarki. (na podst. GPW).

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »