0,0002 proc. PKB to za mało
Na polskim rynku inwestują w badania i rozwój tylko inwestorzy zagraniczni i polskie grupy kapitałowe - powiedział na konferencji prasowej wiceprezes zarządu grupy inwestycyjnej AKJ Management Paweł Borys.
Jak powiedział Borys, w badania i rozwój (B+R) nie inwestują ani fundusze emerytalne, ani fundusze private equity, czyli fundusze obracające kapitałami prywatnych inwestorów, ani polscy inwestorzy prywatni.
Według danych przedstawionych na konferencji prasowej, inwestycje w firmy w początkowej fazie rozwoju stanowią w Polsce 0,0002 proc. PKB, podczas gdy średnia dla 15 krajów "starej" Unii wynosi 0,025 proc. PKB, zaś w Danii i Szwecji jest to odpowiednio 0,085 proc. i 0,082 proc. PKB.
Prezes Stowarzyszenia Polskich Wynalazców i Racjonalizatorów dr inż. Jerzy Polaczek zauważył, że wydatki rządowe na badania i rozwój stanowią w Polsce 0,33 proc. PKB, podczas gdy przeciętna dla całej Unii Europejskiej wynosi 0,75 proc.
Polska na glinianych nogach
Polski sukces gospodarczy opiera się na niskich kosztach pracy; kiedy one wzrosną, pęknie mit o silnej polskiej gospodarce, ponieważ pod względem tworzenia i wdrażania rozwiązań innowacyjnych ona jest słaba - powiedział Polaczek. Według niego przewidywania dotyczące wydatków na badania i rozwój do 2014 roku są "równie pesymistyczne", ponieważ Polska w tym okresie wyda na sektor B+R 0,65 proc. PKB, podczas gdy Finlandia - 3,6 proc. PKB.
Jak powiedział Polaczek, szansą na rozwój innowacyjności w polskiej gospodarce jest powstanie i rozwój prywatnych firm inwestujących na zasadzie venture capital (fundusze podwyższonego ryzyka -) w polskie "obiecujące firmy technologiczne" oraz w placówki i firmy prowadzące badania naukowe i wdrożenia.