1 lutego Kompania Węglowa przejmie kopalnie i zakłady

Ministerstwo Gospodarki jako WZA Państwowej Agencji Restrukturyzacji Górnictwa Węgla Kamiennego podjęło uchwałę o zmianie jej nazwy na Kompania Węglowa. Jest to pierwszy krok na drodze do stworzenia megakoncernu górniczego, w którego skład wejdą 33 podmioty.

Ministerstwo Gospodarki jako WZA Państwowej Agencji Restrukturyzacji Górnictwa Węgla Kamiennego podjęło uchwałę o zmianie jej nazwy na Kompania Węglowa. Jest to pierwszy krok na drodze do stworzenia megakoncernu górniczego, w którego skład wejdą 33 podmioty.

Zapadła ostateczna decyzja dotycząca utworzenia w Katowicach, na bazie Państwowej Agencji Restrukturyzacji Górnictwa Węgla Kamiennego (PARG), koncernu pod nazwą Kompania Węglowa.

Pierwszy krok

30 grudnia 2002 r. WZA PARG, czyli pełnomocnik ministra gospodarki, Marek Kossowski, odpowiedzialny w resorcie za branżę, podjął uchwałę w sprawie zmiany nazwy i zakresu działalności śląskiej agencji. Jest to pierwszy krok do wielkiej konsolidacji węglowej, na którą w połowie grudnia zgodzili się przedstawiciele górniczych central związkowych.

Reklama

PARG zajmowała się, na zlecenie resortu gospodarki, monitorowaniem realizacji restrukturyzacji górnictwa. W przyjętym przez rząd 20 listopada programie na lata 2003-06 zdecydowano, że do agencji zostaną przekazane kopalnie należące do pięciu spółek węglowych. Od 1993 r. w branży działa siedem spółek i dwie samodzielne kopalnie: Bogdanka i Budryk. Teraz trwają przygotowania do radykalnych zmian organizacyjnych w górnictwie.

Wielkie łączenie

PARG, po zarejestrowaniu w sądzie, zmieni nazwę na Kompania Węglowa (KW) i jako spółka akcyjna należąca w 100 proc. do Skarbu Państwa przejmie kopalnie, które wchodzą w skład pięciu spółek węglowych: Bytomskiej, Gliwickiej, Rudzkiej, Rybnickiej, Nadwiślańskiej. Pod koniec ubiegłego roku rady nadzorcze podjęły uchwały o przekazaniu KWK. Jednocześnie został rozstrzygnięty przetarg na ich wycenę. Wygrała go firma Rafin z Katowic, która od kilku lat jest audytorem spółek węglowych. W skład koncernu oprócz 24 kopalń, m.in. Bolesław Śmiały, Knurów, Makoszowy, Sośnica, Brzeszcze, Janina, Piast, Ziemowit, Anna, Chwałowice, Jankowice, Bolesław Śmiały, wejdą również takie zakłady, jak: Obrotu Materiałowego i Gospodarki Maszynami Rudzkiej SW, Logisytki Materiałowej GSW, Górniczych Robót Inwestycyjnych NSW, Zagospodarowania Mienia NSW, Informatyki i Telekomunikacji, Elektrociepłowni Rybnickiej SW. W sumie koncern węglowy będą tworzyły 33 podmioty.

- Poinformowałem te podmioty, że 1 lutego nastąpi ich przejęcie przez Kompanię Węglową - mówi Marian Turek, prezes PARG.

Megakoncern i megadługi

W rządowym programie optymistycznie zakłada się, że Kompania Węglowa zostanie oddłużona, korzystając z pakietu ustaw antykryzysowych, o 9,5 mld zł, a następnie zostanie sprywatyzowana. Będzie zatrudniać około 65 tys. osób, produkować 51 mln ton węgla, czyli około 53 proc. całego wydobycia branży. Wcześniej Jan Czekaj, wiceminister finansów, mówił "PB", że KW może być też dokapitalizowana 3 do 3,7 mld zł.

- Kompania Węglowa będzie największym producentem węgla w Europie - mówi Wiesław Blaschke, kierownik Zakładu Ekonomiki i Badań Rynku Paliwowo-Energetycznego PAN.

Utworzenie KW nie oznacza, że automatycznie zostaną zlikwidowane wszystkie spółki węglowe.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: górnictwa | Kompania | Ministerstwo Gospodarki | kopalnie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »