2,50 zł za litr: paliwo z węgla powraca

Sejmowa komisja gospodarki przyjęła we wtorek dezyderat, w którym wezwała rząd do pilnego opracowania studium wykonalności budowy instalacji do produkcji paliw z węgla.

Jak powiedział wiceminister gospodarki Paweł Poncyljusz, koszt opracowania takiego studium przez firmę zachodnią wynosi ok. 1 mln USD, a w przypadku firmy polskiej - ok. 2 mln zł. Podczas posiedzenia komisji posłowie zapoznali się z opracowaniami naukowców z Głównego Instytutu Górnictwa (GIG) i Instytutu Przeróbki Węgla nt. możliwości produkowania w Polsce paliw płynnych z węgla kamiennego.

Jak powiedział prof. Józef Dubiński z GIG, litr takiego paliwa przy produkcji ok. 8-10 tys. ton dziennie, kosztowałby dziś bez akcyzy ok. 2,50 zł. "To co najmniej perspektywa około 5 lat; koszty budowy instalacji, z której mogłyby popłynąć pierwsze litry takiego paliwa, to są miliardy dolarów i dlatego nie jest to suma, którą można szybko wyłożyć" - powiedział Poncyljusz. Jego zdaniem, nie ma możliwości, by budowę instalacji do zgazowywania węgla można pokryć z pieniędzy budżetowych. "Pieniądze na budowę tych instalacji muszą pochodzić z rynku" - podkreślił wiceminister. W jego opinii, pozyskane z procesu zgazowania węgla paliwa płynne są ostateczną, ale nie jedyną korzyścią, jaką przyniósłby ten proces. "Np. produkcję metanolu, który dziś jest w stu procentach importowany, wytwarzany w procesie gazyfikacji gaz mógłby zastąpić gaz ziemny; to oznacza, że elektrownie opalane dziś gazem ziemnym mogłyby być opalane gazem pochodzącym z węgla" - powiedział. Jak podkreślił prof. Dubiński, realizacja projektu wpłynęłaby korzystnie na dywersyfikację źródeł energii; pozwoliłaby również wykorzystać wielkie polskie zasoby węgla, w tym węgla gorszej jakości, co z kolei korzystnie przełożyłoby się na sytuację ekonomiczno-społeczną np. na Śląsku. Do tego - jak podkreślił profesor - rozwój nowej technologii mógłby się przyczynić do tworzenia nowych miejsc pracy. Na świecie działa 128 zakładów zgazowania węgla; wiodące technologie w tej dziedzinie stosuje m.in. Shell, Texaco, GE, Lurgi i Destec. Proces zgazowania węgla to zespół reakcji chemicznych i termicznych, w wyniku których z węgla, pod wpływem czynnika zgazowującego (pary wodnej, tlenu) uzyskuje się gaz syntezowy. Odpowiednio odczyszczony gaz syntezowy, zawierający tlenek węgla i wodór, zostaje skierowany do specjalnych reaktorów; w nich, w obecności katalizatora, przebiegają reakcje tworzenia węglowodorów, czyli metanolu i paliw płynnych.

Reklama
INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: budowy | gaz | węgiel | paliwo | wiceminister | paliwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »