369 zawodów regulowanych wspiera bezrobocie
Jedną z przyczyn bezrobocia młodych jest to, że Polska ma 369 zawodów regulowanych i zajmuje niechlubne pod tym względem 1. miejsce w UE - mówił wczoraj minister sprawiedliwości Jarosław Gowin podczas XIV Dolnośląskiego Forum Gospodarczego i Politycznego.
Minister sprawiedliwości otwierając forum mówił o deregulacji zawodów. "Jeśli szukamy przyczyn tak dużego bezrobocia wśród młodych, to jedną z głównych i podstawowych jest fakt, iż pod względem zawodów regulowanych zajmujemy - niestety - pierwsze niechlubne miejsce w UE. Mamy takich zawodów 369 według komisji UE. A ja odkryłem co najmniej kilkanaście kolejnych takich zawodów" - mówił minister. Dodał, że średnia unijna to 153 zawody regulowane. Są kraje - według Gowina - gdzie tych zawodów jest mniej niż 100.
Gowin wyjaśnił, że rząd podjął już działania w tej materii. Do Sejmu trafił projekt ustawy deregulacyjnej otwierający dostęp do 50 zawodów regulowanych, powołano też nadzwyczajną komisję deregulacyjną. "Po konsultacjach społecznych jest już druga ustawa deregulacyjna, szersza, otwierająca dostęp do kolejnych 91 zawodów. Chodzi o dwie grupy: budowlaną i finansową. (...) Trwają prace nad trzecim projektem, który zostanie przedstawiony do konsultacji społecznych, który będzie zawierał propozycję otwarcia dostępu do kolejnych 100-150 zawodów" - mówił Gowin.
Fundacja "Krzyżowa" dla Porozumienia Europejskiego to niezależna organizacja, której celem jest wspieranie pokojowego oraz tolerancyjnego współistnienia narodów, grup społecznych oraz jednostek w Europie. Siedzibą Fundacji jest kompleks pałacowy w Krzyżowej na Dolnym Śląsku, niegdyś majątek rodziny von Moltke. W czasach nazizmu działała tu grupa opozycyjna "Krąg z Krzyżowej". W 1989 r. odbyła się w Krzyżowej historyczna "Msza Pojednania" z udziałem premiera Tadeusza Mazowieckiego i kanclerza Niemiec Helmuta Kohla.
Podczas 3-dniowego XIV Dolnośląskiego Forum Gospodarczego i Politycznego w Krzyżowej goście poruszą problemy m.in. sytuacji gospodarczej w związku ze światowym kryzysem, nową perspektywą finansową UE i wpływem tych czynników na rozwój Dolnego Śląska.