600 osób może stracić pracę, w tym więźniowie. Państwowy zakład upada po 72 latach
Państwowe Przedsiębiorstwo Przemysłu Metalowego Pomet, działające we Wronkach od ponad 70 lat, złożyło do sądu wniosek o ogłoszenie upadłości - podają lokalne media. Firma zatrudnia około 600 osób, które teraz mogą stracić pracę - większość z nich to więźniowie. W sprawie na razie jest jednak więcej pytań niż odpowiedzi. Po południu zarząd odpowiedział na pytania Interii Biznes w tej sprawie.
Państwowe Przedsiębiorstwo Przemysłu Metalowego Pomet złożyło wniosek o upadłość 30 kwietnia. Nie oznacza to jednak bankructwa firmy. Powiatowy Urząd Pracy w Szamotułach poinformował, że nie otrzymał jeszcze żadnych informacji o możliwych zwolnieniach grupowych. Z kolei sąd analizuje złożony wniosek oraz dokumentację.
Jak podał fakt.pl, sprawa trafiła do Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto, Wydział XI Gospodarczy. Tam też została zarejestrowana.
Firma przez pewien czas nie odnosiła się do tych doniesień ani nie komentowała możliwych zwolnień grupowych. Jak podał serwis ePoznan.pl, jeżeli nie uda się uratować zakładu, jedno z najstarszych państwowych przedsiębiorstw przemysłu metalowego w regionie może zostawić po sobie kilkadziesiąt milionów długu i kilkaset osób bez pracy.
Pomet (a właściwie Przedsiębiorstwo Obróbki Metali Nr 2 POMET-2) został założony w 1953 r. i jest dużym pracodawcą w województwie wielkopolskim. Firma zatrudnia około 590 osób, z czego 417 to osoby osadzone - to przedsiębiorstwo przywięzienne.
Jej celem od początku była resocjalizacja poprzez pracę i naukę zawodu. Oferuje m.in. osprzęt spawalniczy i usługi obróbki metali. Na przestrzeni lat firma poszerzała swoją działalność, zdobywając pozycję lidera w branży spawalniczej.
W 2021 roku przeszła proces rebrandingu, w ramach którego wprowadzono nowe logo oraz skróconą nazwę. W tym samym czasie doszło do połączenia oddziałów Pomet z Wronek i Nysy z przedsiębiorstwem Gardia z Nowogardu.
W środę po południu zarząd Pomet-u we Wronkach odpowiedział na pytania Interii Biznes i poinformował nas, że wraz ze Służbą Więzienną "dokładają wszelkich starań, aby zachować markę firmy, zakład produkcyjny i miejsca pracy oraz aby dalej realizować misję resocjalizacyjną, która jest wpisana w 70-letnią tradycję".
Jak nam przekazano, obecnie trwają rozmowy i ustalenia co do modelu funkcjonowania i zorganizowania zakładu produkcyjnego we Wronkach.
"Zapewniamy jednak, że zakład będzie istniał i realizował cele społeczno-gospodarcze. Społeczna odpowiedzialność jest nam szczególnie bliska stąd podejmujemy wszelkie starania, aby zachować status dotychczasowej organizacji" - przekazano Interii Biznes w przesłanym oświadczeniu.