Absolwentka Collegium Humanum straciła pracę w BGK. Decyzję podjął premier
Honorata Krysiewicz, absolwentka studiów MBA w Collegium Humanum została odwołana z rady nadzorczej Banku Gospodarstwa Krajowego. Taką decyzję podjął premier Donald Tusk. Choć nie podano oficjalnego powodu, wpływ na taki krok mogło być otrzymanie budzącego wątpliwości m.in. CBA dyplomu studiów menedżerskich.
W piątek premier polskiego rządu dokonał zmian we władzach Banku Gospodarstwa Krajowego. "BGK informuje, iż Prezes Rady Ministrów Donald Tusk odwołał z dniem 15 marca 2024 r. Honoratę Krysiewicz ze składu Rady Nadzorczej BGK." - brzmi krótki komunikat.
Powodów decyzji premiera nie podano. Jak zauważył jednak portal next.gazeta.pl Krysiewicz posiada dyplom uczelni Collegium Humanum, o której głośno zrobiło się wskutek śledztwa Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Miało tam dochodzić do nielegalnego handlu dyplomami.
Krysiewicz zajmowała stanowisko w BGK od 2020 roku. Wcześniej pracowała w rządowej adminstracji - najpierw w departamencie Infrastruktury Sportowej w Ministerstwie Sportu i Turystyki, później w Departamencie Programowania Prac Rządu. W raporcie bieżącym przygotowanym w momencie jej zatrudnienia w banku poinformowano, że oprócz ukończonych studów na Uniwerstytecie Warszawskim na kierunkach dziennikarstwo i komunikacja społeczna oraz europeistyka "uzyskała także dyplom Executive Master of Business Administration w Collegium Humanum Szkole Głównej Menedżerskiej w Warszawie".
Ukończenie studiów MBA uprawnia do zasiadania w radach nadzorczych spółek z udziałem Skarbu Państwa. Obecnie CBA prowadzi śledztwo w sprawie działania zorganizowanej grupy przestępczej, która miała nielegalnie handlować dyplomami MBA wystawianymi przez Collegium Humanum. W środę zatrzymano kolejne dwie osoby w tej sprawie.
Collegium Humanum, powstało w 2018 r. w Warszawie. Dziennikarze m.in. "Newsweeka" ustalili, że prywatna uczelnia miała w ofercie błyskawiczne kursy, dzięki którym można było zdobyć dyplom MBA. Takie dyplomy ułatwiają m.in. ścieżkę do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Wiarygodność dokumentów wydawanych przez Collegium Humanum miały zapewniać m.in. zagraniczne uczelnie, jednak okazało się, że nie miały one uprawnień do prowadzenia studiów MBA. Wśród absolwentów Collegium Humanum byli m.in. politycy, prezesi i członkowie zarządów spółek Skarbu Państwa, oficerowie służb specjalnych i dowódcy wojskowi.