Afera w RARS. Jest kolejne zatrzymanie w głośnej sprawie
Centralne Biuro Antykorupcyjne zatrzymało w Warszawie Dominika B. To kolejna osoba w głośnym śledztwie dotyczącym nieprawidłowości w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS). Śledczy postawili już 36 zarzutów 13 osobom, w tym byłemu prezesowi agencji.
Śledztwo dotyczące Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych trwa od kwietnia 2024 roku i obejmuje podejrzenia o poważne nieprawidłowości finansowe, przekroczenie uprawnień oraz udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Sprawę prowadzi śląski wydział Prokuratury Krajowej przy współpracy z CBA, które kontynuuje zatrzymania kluczowych podejrzanych.
Jak poinformował rzecznik prasowy Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Jacek Dobrzyński, Dominik B. został zatrzymany w czwartek (12.06) rano w Warszawie przez funkcjonariuszy Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Działania zostały przeprowadzone na polecenie śląskiego wydziału Prokuratury Krajowej.
Jak relacjonuje Polska Agencja Prasowa, zatrzymanie ma związek z organizowaniem i procedowaniem zakupu towarów dla RARS oraz z podejrzeniem działania na szkodę interesu publicznego. Dominik B. ma zostać doprowadzony do zamiejscowego wydziału Prokuratury Krajowej w Katowicach, gdzie zostaną z nim wykonane dalsze czynności procesowe.
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez MSWiA, śledczy postawili już 36 zarzutów wobec 13 osób. Polska Agencja Prasowa przypomina, że to efekt trwającego od zeszłego roku dochodzenia, w ramach którego badane są działania urzędników publicznych oraz osób powiązanych z kontrahentami agencji.
Wśród osób, które usłyszały zarzuty, znajduje się m.in. były prezes RARS Michał Kuczmierowski (zgadza się na podawanie nazwiska), trzech innych pracowników agencji, a także Paweł S., znany jako twórca marki Red is Bad.
Śledczy zarzucają podejrzanym m.in. udział w zorganizowanej grupie przestępczej, przekroczenie uprawnień przez funkcjonariuszy publicznych, pranie brudnych pieniędzy oraz powoływanie się na wpływy w instytucjach publicznych. Kluczowym elementem dochodzenia są także nieprawidłowości związane z wydatkowaniem nie mniej niż 340 milionów złotych z budżetu Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
Jak wynika z ustaleń, działania podejrzanych mogły prowadzić do znacznych strat dla finansów publicznych. Śledztwo cały czas trwa i - jak podkreślają służby - ma charakter rozwojowy. Możliwe są kolejne zatrzymania.
Agata Jaroszewska