Agencja zastąpi złych radców

Rząd przygotowuje gruntowną reformę polskiej dyplomacji ekonomicznej. W pierwszym etapie mają zostać zlikwidowane wydziały ekonomiczno-handlowe działające przy polskich ambasadach. Na ich bazie mają powstać wyspecjalizowane struktury, wspierające zarówno strategiczne interesy ekonomiczne państwa, jak i małych i średnich przedsiębiorców.

Rząd przygotowuje gruntowną reformę polskiej dyplomacji ekonomicznej. W pierwszym etapie mają zostać zlikwidowane wydziały ekonomiczno-handlowe działające przy polskich ambasadach. Na ich bazie mają powstać wyspecjalizowane struktury, wspierające zarówno strategiczne interesy ekonomiczne państwa, jak i małych i średnich przedsiębiorców.

Reforma ma rozpocząć się od przekształcenia od dawna krytykowanych wydziałów ekonomiczno-handlowych, działających przy polskich ambasadach. Na bazie Państwowej Agencji Inwestycji Zagranicznych zostanie powołana nowa instytucja Agencji Promocji Gospodarki. Obie dotychczasowe struktury, mające wspierać polskich przedsiębiorców, nie sprawdziły się, a oferowana przez nie pomoc miała charakter czysto teoretyczny.

PAIZ nie miał ani jednego oddziału za granicą, a jej struktura ograniczała się jedynie do granic administracyjnych Warszawy. Ze strony WEH-ów przedsiębiorcy mogli liczyć jedynie na lakoniczne poradniki, jak inwestować w kraju, w którym są usytuowane.

Reklama

Zdaniem Pawła Poncyljusza, posła PiS, wydziały stały się przechowalnią dla skompromitowanych polityków, byłych menedżerów spółek Skarbu Państwa, a nawet byłych oficerów Wojskowych Służb Informacyjnych.

- Ci ludzie dbają wyłącznie o własne interesy, a nie o interesy Skarbu Państwa - mówi P. Poncyljusz. Zdaniem Tomasza Uchmana, dyrektora Instytutu Lobbingu BCC, nieefektywność WEH-ów wynika z tego, że nigdy nie zostały do końca zreformowane.

Rząd ma ambitne plany, chociaż nie określił jeszcze czasu, w którym reforma miałaby zostać przeprowadzona. Wydziały ekonomiczno-handlowe mają zostać podzielone na dwie odrębne struktury.

Jedna z nich ma być włączona w ramy ambasad, tworząc coś w rodzaju departamentów ekonomicznych, które zajmowałyby się wsparciem przedsięwzięć gospodarczych o znaczeniu strategicznym dla państwa. Pełen nadzór nad tą nową strukturą sprawowałby minister spraw zagranicznych. Druga część struktury WEH zostałaby włączona do powołanej w miejsce PAIZ - Agencji Promocji Gospodarczej, tworząc jej oddziały na świecie. Zadaniem oddziałów miałoby być wspieranie małych i średnich firm prowadzących biznes za granicą. Nadzór nad nimi sprawowałby minister gospodarki.

W ślad za zmianami o charakterze strukturalnym planowane jest przeznaczenie dodatkowych środków na promocję Polski na świecie. W projekcie budżetu na przyszły rok na ten cel zaplanowano dodatkowo 17 mln zł. Jest to ważne, gdyż obecnie nasz kraj wydaje na ten cel dziesięć razy mniej niż Węgry, a czterdzieści razy mniej niż Holandia.

- System promocji Polski za granicą ma stać się efektywny. Działania te mają być skoordynowane, a ciężar odpowiedzialności za to spadnie na placówki dyplomatyczne - mówi Paweł Zalewski, przewodniczący sejmowej Komisji Spraw Zagranicznych, dodając, że ważnym elementem ma być również połączenie promocji gospodarczej Polski z promocją naszej kultury za granicą.

Do planów rządu pozytywnie odnoszą się przedsiębiorcy. Pozytywnie ocenia je Andrzej Arendarski, prezes Krajowej Izby Gospodarczej, który przypomina, jak wielkim sukcesem zakończyła się inicjatywa Polskiej Organizacji Turystycznej we Francji, gdzie nasz kraj promowano wizerunkiem histerycznie odbieranych nad Sekwaną polskiego hydraulika i pielęgniarki.

W opinii Janusza Kaczurby, byłego ambasadora RP przy WTO, dziś eksperta PKPP Lewiatan, konieczne jest scalenie środków na promocję Polski za granicą. Obecnie są one rozproszone w różnych miejscach i wydawane w sposób nieracjonalny.

- Wsparcie dla przedsiębiorców powinno być ponadto jak najbardziej praktyczne. Służby zagraniczne działające w poszczególnych krajach powinny przygotować dla firm rzetelne informacje rynkowe, gotowe wzory kontraktów, dokumenty służące zabezpieczeniu transakcji itd. W przyszłości istotnym instrumentem wsparcia mógłby być dla firm powołany bank import- eksport - mówi J. Kaczurba.

OPINIE

Adam Szejnfeld, poseł

Restrukturyzacja WEH jest niezbędna, gdyż obecnie jest to rozwiązanie anachroniczne i nie daje żadnych rezultatów ekonomicznych. Wydziały powinny być podzielone na części: ekonomiczne i handlowe. Radca ekonomiczny, który zajmowałby się sprawami polityki ekonomicznej państwa, powinien przejść pod nadzór ministra spraw zagranicznych, a na zewnątrz podlegać ambasadorowi. Natomiast radcowie handlowi powinni zająć się reprezentowaniem polskich przedsiębiorców za granicą. W żadnym wypadku nie mogą tego robić w strukturze ambasad. W miejsce PAIZ powinna być powołana agencja handlu i inwestycji, której oddziały zagraniczne tworzyłyby wyodrębnione struktury dzisiejszych WEH-ów.

Rafał Wiśniewski, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych

Pragniemy stworzyć profesjonalną dyplomację ekonomiczną, podległą ministrowi spraw zagranicznych. Ambasady RP będą szerzej zajmowały się reprezentowaniem interesów ekonomicznych naszego państwa w ważnych dla nas miejscach na świecie oraz strategicznymi projektami ekonomicznymi w sferze eksportu i inwestycji, których realizacja wymaga wsparcia państwa. Jednocześnie rząd zamierza bardziej efektywnie wspierać polskich małych i średnich przedsiębiorców, działających za granicą. W tym celu ma zostać powołana agencja promocji gospodarczej, ze swoimi oddziałami w różnych miejscach świata. Nowa instytucja ma powstać na bazie dzisiejszego PAIZ i z wykorzystaniem jej zaplecza w kraju.

Tomasz Pietryga

Gazeta Prawna
Dowiedz się więcej na temat: nadzór | zły | rząd | zastąpi | agencja | interesy | reforma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »