Swój dom, w ramach programu, może zaoferować każda osoba, bez względu na to, gdzie mieszka. - Jednak biorąc pod uwagę pilność miejsca zakwaterowania, jesteśmy skoncentrowani na Europie, przede wszystkim na krajach sąsiadujących z Ukrainą. Ale też na Niemczech, gdzie oczekujemy, że dużo uchodźców będzie chciało jechać - wskazuje Vladimir Beroun.
Zgodnie z programem, chodzi o użyczenie mieszkań na okres od dwóch tygodni do 30 dni. To czas potrzebny uchodźcom na zaspokojenie ich najpilniejszych potrzeb - od momentu, kiedy przekraczają granicę; do momentu, kiedy zdecydują, jakie chcą podjąć kroki.
Wszystkie pobyty są bezpłatne. Airbnb.org oferuje uchodźcom finansowane przez siebie darmowe mieszkania. Podczas pobytów uchodźców wszystkie opłaty są zniesione. Zaś ci, którzy zdecydują się na wynajem, zostaną objęci darmową ochroną prawną. Jest nią polisa, która chroni gospodarzy od szkód majątkowych do wysokości miliona dolarów. Ubezpieczenie OC pokrywa obrażenia ciała gości, również osób, które pomagają, np. sprzątających; także uszkodzenia lub kradzież mienia osoby wynajmującej czy spowodowanych przez nią uszkodzeń w częściach wspólnych, np. holu. - Polisa chroni też przed utratą dochodów. Daje ochronę na wypadek kosztów związanych z gruntownym sprzątaniem czy naprawą sprzętów. Pokrywa także szkody wyrządzone przez zwierzęta - dodaje Vladimir Beroun.
Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc
Liczy się czas
Aby ci, którzy uciekają z Ukrainy, mogli sprawnie zostać zakwaterowani, Airbnb.org prowadzi w wielu europejskich krajach rozmowy z rządzącymi, samorządami i organizacjami pozarządowymi. - Nie jesteśmy ekspertami, polegamy na wsparciu i wiedzy, jakie dają nam lokalne władze i samorządy, abyśmy mogli jak najszybciej działać - podkreśla kierujący polityką Airbnb.org w Europie Środkowo-Wschodniej. I informuje, że sieć współpracuje z Polską Akcją Humanitarną, liczy na współpracę z Programem Otwarty Kraków i miastem Warszawa. - Chcemy wiedzieć, jak możemy najlepiej pomóc przetrwać kryzys migracyjny - wyjaśnia Vladimir Beroun.

W Europie platforma współpracuje między innymi z Accommodation Ucraina - niemiecką organizacją pozarządową, która wspiera uciekających przed wojną uchodźców. A niedawno zawarło sojusz z IOM - działającą przy ONZ Międzynarodową Organizacją ds. Migracji.
Na początku marca Airbnb.org zawiesiło działalność w Rosji, gdzie dysponuje 93 tysiącami ofert i na Białorusi, gdzie ma do dyspozycji 4 tysiące miejsc noclegowych.
Nie tylko zawiesiło wszelkie operacje w tych państwach, ale też uniemożliwiło użytkownikom z obu krajów dokonywania jakichkolwiek rezerwacji w innych częściach świata. - W praktyce oznacza to, że w obu krajach blokujemy do odwołania nowe bukowania. Wierzymy, że podjęliśmy dobre decyzje - zapewnia Beroun.
Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy
Uchodźców z Ukrainy chcą przyjmować mieszkańcy 160 krajów
W pierwszych dniach po uruchomieniu programu chęć udziału w nim zgłosiło ponad 37,5 tysiąca osób, a 2,5 miliona osób odwiedziło jego stronę internetową. Zainteresowanie pomocą uchodźcom wyrazili gospodarze z ponad 160 krajów, w tym z Polski.
To nie pierwszy program wsparcia realizowany przez Airbnb.org. Platforma kilkakrotnie wcześniej oferował swoje domy ofiarom kryzysów humanitarnych i klęsk żywiołowych. W ciągu ostatnich pięciu lat udzieliła pomocy ponad 50 tysiącom osób. - Zakwaterowaliśmy 21 tysięcy osób, które w 2021 roku uciekły z Afganistanu. W Europie pomogliśmy poszkodowanym w ubiegłorocznych powodziach - wylicza Beroun. Oferowany teraz program przyjęcia 100 tysięcy uchodźców jest największym ze wszystkich.
Ewa Wysocka