Amerykańskie sankcje za Krym

Resort finansów USA będzie egzekwował wszystkie sankcje wobec Rosji, chyba że zostanie zawarte jakieś porozumienie między Waszyngtonem a Moskwą - zapowiedział w czwartek Steven Mnuchin, nominowany przez Donalda Trumpa na szefa tego ministerstwa.

Resort finansów USA będzie egzekwował wszystkie sankcje wobec Rosji, chyba że zostanie zawarte jakieś porozumienie między Waszyngtonem a Moskwą - zapowiedział w czwartek Steven Mnuchin, nominowany przez Donalda Trumpa na szefa tego ministerstwa.

Zapytany podczas przesłuchania w Senacie, czy jest zdecydowany egzekwować sankcje przeciwko Rosji, Mnuchin odpowiedział: "Na 100 procent. I myślę, że prezydent elekt dał bardzo jasno do zrozumienia, że zmieni te sankcje tylko pod warunkiem, że dostanie lepsze porozumienie i otrzymamy coś w zamian, czy to w kwestii broni jądrowej, czy w innych dziedzinach".

W opublikowanym w poniedziałek wywiadzie dla brytyjskiego "Timesa" i niemieckiego "Bilda" amerykański prezydent elekt zapowiedział, że zaproponuje zniesienie sankcji nałożonych na Rosję za aneksję Krymu w zamian za porozumienie z Moskwą w sprawie redukcji zbrojeń nuklearnych.

Reklama

14 stycznia Barack Obama przedłużył o rok sankcje nałożone na Rosję.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »