Amerykańskie wiatraki za 300 milionów

Pierwsza farma wiatrowa, o mocy 50 MW, w rejonie Nowego Tomyśla w Wielkopolsce, ma zostać oddana do użytku w drugim półroczu 2004 r.

Druga elektrownia wiatrowa ma powstać w okolicach Sławna w województwie zachodniopomorskim. Również i ta farma wiatraków ma mieć moc 50 MW, a jej uruchomienie przewidziano na 2005 r.

- Bierzemy pod uwagę również kolejne projekty, bo mamy możliwości ich sfinansowania. W sumie możemy do końca 2005 r. zainwestować w elektrownie wiatrowe w Polsce 300 mln dolarów. Wyższe inwestycje także są możliwe, a wszystko zależy od powodzenia pierwszych projektów - powiedział dla "Rzeczpospolitej" prezes Cannon Polska Michael J. Toke

Do tej pory w Polsce powstało ponad 40 profesjonalnych elektrowni wiatrowych o łącznej mocy ok. 30 MW, które są podłączone do sieci i sprzedają energię zakładom energetycznym. Oprócz tego pracuje także kilkadziesiąt mniejszych elektrowni.

Zbyt energii pochodzącej z wiatraków stoi często pod znakiem zapytania. Zakłady energetyczne, mimo iż mają obowiązek kupowania energii ze źródeł niekonwencjonalnych, bronią się przed nim, ponieważ energia z tych źródeł jest droższa od tej pochodzącej z klasycznej energetyki cieplnej.

Istnieje ponadto obawa, że nastąpi przeinwestowanie energetyki wiatrowej. Dotychczas znane zamiary inwestorów przekraczają znacznie moc elektrowni wiatrowych założoną w rządowym "Programie rozwoju energetyki wiatrowej w Polsce na lata 2002-2005". Według opinii ekspertów Unii Europejskiej w 2005 r. w naszym kraju moc zainstalowana w siłowniach wiatrowych powinna wynosić około 500 MW. Tymczasem, jak podają Polskie Sieci Elektroenergetyczne, tylko na obszarze Zakładu Energetycznego Koszalin inwestorzy planują budowę wiatraków o łącznej mocy blisko 1.700 MW. Ogólne plany rozwoju w Polsce energetyki wiatrowej przewidują wybudowanie w tej dekadzie źródeł o łącznej mocy ponad 7,5 tys. MW.