Andras Simora dobrze przyjęty przez rynki
Nowy prezes banku centralnego Węgier
W piątek premier Węgier Ferenc Gyurcsany nominował nowego prezesa węgierskiego banku centralnego. Simor ma zastąpić na tym stanowisku Zsigmonda Jarai'a. 52-letni Simor, były szef węgierskiego oddziału firmy konsultingowej Deloitte, postrzegany jest jako osoba niezależna, która nie będzie wypowiadała się tak 'jastrzębio' jak jego poprzednik, były minister finansów. Simor zostanie oficjalnie mianowany na stanowisko szefa banku przez prezydenta Laszlo Solyoma.
Wybór Andrasa Simora na nowego prezesa banku centralnego Węgier został dobrze przyjęty przez rynki finansowe i analityków. Premier Ferenc Gyurcsany wybrał Simora na to stanowisko w piątek po południu. Rynki zwracają uwagę na luźne związki Simora z polityką i jego wiarygodność. "Złym posunięciem byłoby umieszczenie na tym stanowisku polityka, bo byłby on postrzegany jako wyraziciel woli rządu" - powiedział Zoltan Torok, ekonomista Raiffeisen Bank w Budapeszcie.
"W przypadku Simora nie ma takich obaw" - dodał. Analitycy podkreślają, że Simor będzie jednym z 11 członków rady banku, która ustala wysokość stóp procentowych.
Rynek nie spodziewa się większych zmian w polityce monetarnej. Simor jest obecnie prezesem firmy audytowej Deloitte Touche Tohmatsu International na Węgrzech.
Rozpoczynał swoją karierę bankową w 1976 r. Od 1985 r., przez 4 lata, pracował w banku centralnym. W latach 1997-1998 był zatrudniony w CA IB Investmentbank w Wiedniu.
Przez cztery lata, do 1998 do 2002 był prezesem Giełdy Papierów Wartościowych w Budapeszcie. Nominacja Simora musi być jeszcze zaakceptowana przez prezydenta Węgier Laszlo Solyoma. Jest to jednak symboliczny gest. Sześcioletnia kadencja obecnego prezesa banku Zsigmonda Jaraia upływa 2 marca.