Anglia: Wreszcie bez podwójnego opodatkowania
Prezydent Lech Kaczyński ratyfikował konwencję między Polską a Wielką Brytanią w sprawie unikania podwójnego opodatkowania - poinformowało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta. Nowymi przepisami objęci będą podatnicy rozliczający się za 2007 rok.
Konwencja ta została podpisana w Londynie 20 lipca, w październiku i listopadzie ratyfikowały ją Sejm i Senat. "Skutkiem otwarcia rynku pracy w Zjednoczonym Królestwie jest stale zwiększająca się emigracja obywateli polskich do Wielkiej Brytanii. Obecnie stosowane metody unikania podwójnego opodatkowania, stosownie do dotychczas obowiązującej umowy, stanowią znaczące utrudnienie dla Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii" - uzasadnia biuro prasowe kancelarii w komunikacie.
Zarobki Polaków pracujących w Wielkiej Brytanii obciążone są podatkami zarówno tam, jak i w Polsce. W efekcie, ich sytuacja jest niekorzystna w stosunku do Polaków, którzy podjęli pracę w innych krajach, np. w sąsiedniej Irlandii.
Ze względu na niższe obciążenia podatkowe w Wielkiej Brytanii polscy pracownicy, po zapłaceniu podatku w Zjednoczonym Królestwie, muszą dopłacać podatek w Polsce - tłumaczy Kancelaria Prezydenta.
Ratyfikowana umowa ma zastąpić dotychczas obowiązującą umowę z 1976 r. Umowa ta stosuje zasadę proporcjonalnego odliczenia. Podatnicy zameldowani w Polsce, ale pracujący w Wielkiej Brytanii, powinni się rozliczyć z fiskusem w naszym kraju. Od wyliczonego w Polsce podatku mają prawo odliczyć podatek zapłacony za granicą.
Nowa umowa przewiduje tzw. metodę wyłączenia z progresją, zgodnie z którą dochód uzyskany w Wielkiej Brytanii będzie w Polsce zwolniony od podatku. Będzie natomiast wzięty pod uwagę przy obliczaniu stawki podatkowej, według której podatnik będzie zobowiązany rozliczyć podatek od dochodów uzyskanych w Polsce. Nowe rozwiązanie będzie dotyczyć rozliczenia dochodów za 2007 r.
Nowymi przepisami objęci będą podatnicy rozliczający się za rok 2007 - w 2008 roku. Liczbę Polaków pracujących na wyspach zarejestrowanych w brytyjskim MSW ocenia się na 250 tys. Nieoficjalnie mówi się o dwukrotnie większej liczbie, ponieważ nie ma prawnego obowiązku rejestracji. Polacy pracujący w Wielkiej Brytanii argumentowali, że takie rozwiązanie zniechęca do jawnego inwestowania pieniędzy zarobionych w Wielkiej Brytanii - po powrocie do Polski w oczach urzędników skarbowych ustawia ich w położeniu podejrzanych i dyskryminuje w stosunku do rodaków pracujących np. w Irlandii.