Antoniak: Dane za IV kw. 2013 pokazują, że gospodarka jest na fali wznoszącej

Ekonomista Pekao Adam Antoniak o opublikowanym w piątek wstępnym szacunku GUS dotyczącym PKB, zgodnie z którym w czwartym kwartale 2013 r. wzrósł on o 2,7 proc. licząc rok do roku, w porównaniu do wzrostu o 1,9 proc. rdr w trzecim kwartale ub.r.:

Ekonomista Pekao Adam Antoniak o opublikowanym w piątek wstępnym szacunku GUS dotyczącym PKB, zgodnie z którym w czwartym kwartale 2013 r. wzrósł on o 2,7 proc. licząc rok do roku, w porównaniu do wzrostu o 1,9 proc. rdr w trzecim kwartale ub.r.:

"Opublikowane dziś dane o strukturze wzrostu gospodarczego w IV kwartale 2013 w dużej mierze potwierdziły szacunki, które umożliwiła publikacja danych za cały 2013 r. Przede wszystkim należy odnotować, że wyraźna poprawa nastąpiła w przypadku popytu krajowego, który wzrósł o 1,2 proc. rok do roku. Jednocześnie w dalszym ciągu pozytywnie na wzrost PKB oddziaływała wymiana handlowa z zagranicą, która była głównym źródłem wzrostu gospodarczego (pozytywny wkład na poziomie 1,5 pp). Odbudowę popytu krajowego umożliwiała wyższa dynamika spożycia indywidualnego gospodarstw domowych (2,1 proc. rok do roku wobec 1,0 proc. rok do roku w III kwartale 2013).

Reklama

Wyraźnie wyższa niż w poprzednich kwartałach była także dynamika spożycia zbiorowego (2,1 proc. rok do roku). Nadal negatywnie na tempo wzrostu PKB oddziaływało dostosowanie stanu zapasów. Zmiana stanu zapasów +zdjęła+ 0,7 pp z rocznego tempa wzrostu PKB w IV kwartale 2013. Zmiana zapasów od blisko 2 lat ciąży na tempie wzrostu gospodarczego.

Dane za IV kwartał 2013 potwierdzają, że polska gospodarka znajduje się na fali wznoszącej, a ożywienie gospodarcze ugruntowuje się. W nadchodzących kwartałach spodziewamy się kontynuacji pozytywnych trendów, a w szczególności dalszej odbudowy popytu krajowego. W naszej ocenie rok 2014 przyniesie wyraźne przyspieszenie tempa wzrostu konsumpcji na fali wzrostu siły nabywczej gospodarstw domowych, w związku ze stopniową odbudową rynku pracy, w warunkach niskiej presji inflacyjnej.

Jednocześnie po dwóch latach spadków spodziewamy się umiarkowanego wzrostu inwestycji. Relatywnie niskie tempo wzrostu inwestycji przełoży się na ograniczony wzrost popytu na import. W efekcie zakładamy, że wymiana handlowa z zagranicą będzie wciąż pozytywnie wpływać na tempo wzrostu PKB. W całym 2014 r. oczekujemy wzrostu PKB na poziomie ok. 3 proc., przy wzroście popytu krajowego o 2,6 proc. i pozytywnym wkładzie eksportu netto na poziomie ok. 0,3 pp. Pomimo wyższego niż w roku 2013 tempa wzrostu PKB i wyraźnie lepszej kondycji popytu krajowego nie spodziewamy się pojawienia się presji inflacyjnej w perspektywie najbliższych kwartałów. Dlatego też w scenariuszu bazowym zakładamy, że RPP pozostawi stopy procentowe bez zmian do końca 2014 r."

PAP
Dowiedz się więcej na temat: makroekonomia | PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »