Apple wypłaci odszkodowania. Nie można liczyć na wiele

Milliony właścicieli iPhone'ów, których starsze urządzenia spowolniły po aktualizacjach oprogramowania, mogą wkrótce otrzymać odszkodowania. Jednak spora liczba wnioskodawców ograniczy wartość pojedynczej rekompensaty.

  • Firma Apple wypłaci odszkodowanie ok. 3 mln właścicieli niektórych modeli telefonów iPhone.
  • To efekt słynnej afery znanej jako "Batterygate".
  • Producent był oskarżany o obniżanie wydajności urządzeń.
  • Apple odpiera zarzuty, ale firma i tak zgodziła się na wypłatę odszkodowań.

Apple wypłaci łącznie od 310 do nawet 500 mln dolarów odszkodowania dla użytkowników niektórych modeli iPhone'a sprzed 2018 roku - oświadczyli prawnicy reprezentujący klientów Apple. Sprawdzamy, kto może liczyć na odszkodowanie i jakich kwot można się spodziewać.

Reklama

Koniec Batterygate po 6 latach

Odszkodowania zostaną przekazane użytkownikom, którzy w 2020 roku złożyli roszczenia przeciwko gigantowi technologicznemu z powodu problemu znanego jako "Batterygate".

Batterygate to afera związana z celowym spowalnianiem starszych modeli iPhone'a. Proceder rozpoczął się w lutym 2017 roku wraz z upublicznieniem systemu operacyjnego iOS 10.2.1. W oprogramowaniu zaszyto kod, który obniżał wydajność iPhone'a 6 oraz 6s, gdy bateria osiągnęła założony stopień zużycia. 

Apple tłumaczyło się, że wydajność obniżono w obawie przed niespodziewanym wyłączaniem się smartfonów. Firma  oświadczyła też, że jej celem nie było wprowadzanie klientów w błąd, ale wydłużenie żywotności urządzeń. Telefony wracały do normalnych prędkości po wymianie zużytej baterii - argumentowało Apple. 

W postępowaniu zdecydowano jednak, że Apple wypłaci odszkodowanie poszkodowanym klientom. Apelacja giganta w tej sprawie została właśnie odrzucona. - W końcu możemy obiecać wypłaty gotówki - komentuje Mark C. Molumphy, partner w Cotchett, Pitre & McCarthy, jednej z kancelarii obsługujących sprawę w imieniu klientów Apple.

Przedstawiciele technologicznego giganta podkreślają, że wypłata odszkodowań nie jest równoznaczna z przyznaniem się do winy przez Apple.

Ile dostaną wypłaty uprawnieni użytkownicy iPhone'ów?

Jeśli złożyłeś roszczenie, możesz oczekiwać wypłaty w wysokości około 65 dolarów. Jednak dokładna kwota tej wypłaty będzie zależała od liczby zatwierdzonych roszczeń. Mniejsza liczba skarg zazwyczaj oznacza większe wypłaty dla każdego poszczególnego powoda.

Według dokumentu sądowego, około 3,3 miliona użytkowników iPhone'ów złożyło roszczenia przed terminem składania wniosków, co oznacza, że mogą otrzymać nawet po 128 dolarów, pomniejszone o ewentualne obniżenie nałożone przez sąd na opłaty adwokackie i inne koszty.

Kto ma prawo do otrzymania odszkodowania?

Właściciele modeli iPhone 6, 6 Plus, 6S, 6S Plus i SE działających na iOS 10.2.1 lub nowszym oraz iPhone 7 i 7 Plus działających na iOS 11.2 lub nowszym przed 21 grudnia 2017 roku mogą mieć prawo do otrzymania odszkodowania. Jednak tylko ci użytkownicy, którzy złożyli roszczenia przed 6 października 2020 roku, mają prawo do otrzymania pieniędzy.

Dlaczego tak długo to trwało?

W ogólnym rozrachunku większość pozwów zbiorowych jest rozstrzygana między dwoma a trzema latami, choć niektóre z nich mogą trwać dłużej, szczególnie jeśli dochodzi do apelacji według portalu ClassAction.org. W tym przypadku właśnie procedury sądowe i proces odwoławczy przeciągnęły całą sprawę.

Oprac. KM

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Apple | iPhone | Odszkodowanie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »