Argentyna wykorzystała rezerwy, by spłacić dług publiczny

Prezydent Argentyny Cristina Fernandez de Kirchner pomimo przeszkód prawnych i sprzeciwu opozycji wykorzystała 6,5 mld USD z rezerw państwa, by spłacić część długu publicznego na rok 2010.

- Fundusze już zostały przelane - oświadczył rzecznik argentyńskiego banku centralnego. - Prezes banku centralnego podjął działania na podstawie dekretu pani prezydent, postanowił utworzyć dwa rachunki skarbowe i przelał fundusze - precyzował rzecznik.

Kirchner podpisała dwa nowe dekrety, aby móc ominąć zakaz prawny, zabraniający wykorzystania rezerw do spłaty długu państwa. Inicjatywa doprowadziła na początku stycznia do sporu z ówczesnym prezesem banku centralnego i - w konsekwencji - jego dymisji bez konsultacji z Kongresem, co stoi w sprzeczności z konstytucją.

Reklama

W ubiegłą środę sąd wyższej instancji utrzymał zakaz w mocy. Opozycja już zapowiedziała odpowiedź prawną i polityczną.

Tegoroczny dług Argentyny wynosi 18 mld dolarów, w tym 5 mld to odsetki.

Inflacja, bezrobocie, PKB - zobacz dane z Polski i ze świata

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: rezerwy | prezydent | dług | dług publiczny | Argentyna | fundusze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »