Astronomicznie ceny energii elektrycznej. Jak to wygląda w Europie?

UE obecnie ma do czynienia z astronomicznymi wzrostami cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych i firm oraz ogromną zmiennością rynku. Obecnie ceny w Europie doszły do poziomu ponad 400 EUR/MWh.

Analitycy Energy Solution przeanalizowali sytuację na europejskim rynku cen energii w sierpniu br. Na rynku SPOT za 1 MWh płacono blisko 402 euro. W Polsce cena oscylowała wokół 274 euro/MWh. Uśredniona cena zakupu energii dla kontraktu terminowego (BASE Y) na 2023 r. wynosiła 445 euro/MWh. W Polsce spółki handlujące energią oczekiwały 388 euro za 1 MWh.

- Rynek spotowy był od dużą presją upalnej pogody,

- PSE ograniczyło eksport energii obniżając tempo wzrostu cen w Polsce,

- We wrześniu polski rynek energetyczny wesprze wyższa generacja wiatrowa,

Reklama

- Najwyższą cenę energii elektrycznej w kontrakcie na 2023 r. odnotowano we Francji, co jest konsekwencją problemów z dostępnością mocy elektrowni jądrowych,

- W Polsce cenę energii na 2023 r. winduje obawa o dostawy węgla i ryzyko wyłączeń bloków wytwórczych

Szalejące ceny gazu i węgla kamiennego

W Europie handel energią odbywa się w m.in. na rynku dnia następnego - SPOT oraz na rynku terminowym. W przypadku notowań BASE Y-23 prezentowany jest koszt zakupu energii elektrycznej dla kontraktu terminowego z dostawą na 2023 rok.

Szalejące ceny gazu ziemnego, węgla kamiennego, uprawnień do emisji, a także bardzo wymagające warunki atmosferyczne i hydrologiczne doprowadziły do wzrostu wycen spotowych w Europie do poziomu ponad 400 EUR/MWh.

Najdroższym krajem w sierpniu pod względem cen hurtowych na rynku dnia następnego były Włochy (średnio 543 EUR/MWh). Wyceny w Polsce stanowiły jedne z najniższych w zestawieniu, a liderem relatywnie niskich wycen, choć historycznie rekordowo wysokich, pozostają Hiszpanie i Portugalczycy (po ustanowieniu ceny maksymalnej gazu ziemnego wykorzystywanego do produkcji energii elektrycznej) oraz kraje skandynawskie.

W Polsce działania polskiego operatora sieci PSE, które skutkują ograniczeniem eksportu pozwalają budować znaczącą różnicę wycen, z korzyścią dla odbiorców krajowych. Wrzesień powinien przynieść wyższą generację wiatrową, która przewyższy ubytki produkcji fotowoltaicznej, a ewentualne utrzymanie polityki braku eksportu energii elektrycznej pozwoli na nieznacznie niższe wykorzystanie krajowych elektrowni węglowych i gazowych niż w sierpniu. Godziny szczytu wieczornego pozostaną zapewne pod wpływem cen importowych, które są pochodną bardzo zmiennej sytuacji na rynku gazu ziemnego. Ewentualny wzrost dostępności krajowych elektrowni niwelowałby ten efekt, dodatkowo obniżając wyceny spotowe w Polsce.

Polska na tle krajów Europy

W kontekście wycen energii elektrycznej w podstawowym kontrakcie na przyszły rok rola niechlubnego lidera przypada Francji. Kraj ten boryka się z problemem dostępności mocy elektrowni jądrowych poniżej 50 proc. mocy zainstalowanej. Z racji wysokiej koncentracji miksu energetycznego Francji w tej właśnie technologii, poważne problemy generacji elektrowni atomowych bardzo mocno rzutują na pewność dostaw w zbliżających się okresach.

Polska plasuje się na gorszym, z punktu widzenia odbiorców energii, miejscu niż dla rynku spotowego. Wynika to w dużym stopniu z wysokiej liczby odstawień produkcyjnych bloków wytwórczych, obaw o dostępność i wycenę węgla, a także sygnalizowane również przez przedstawicieli rządu, wyjątkowo wysokie marże wytwórcze elektrowni.

Komisja Europejska szykuje reformę rynku energetycznego

Hiperboliczne wzrosty cen gazu ziemnego i energii elektrycznej doprowadzają polityków unijnych i krajowych do sygnalizowania rozwiązań interwencyjnych. W związku z powyższym, Szefowa Komisji Europejskiej zapowiedziała głęboką reformę rynku energii elektrycznej. Nieoficjalne informacje wskazują na możliwość wprowadzenia planu oszczędzania energii elektrycznej oraz limitów cenowych dla źródeł wytwórczych innych niż gaz ziemny. Dziś zarabiają one wyjątkowo dobrze, dzięki zasadzie merit order i astronomicznym cenom gazu.

Komisja Europejska o cenach energii

Komisja proponuje wprowadzenie w UE obowiązkowego ograniczenia zużycia energii elektrycznej w godzinach szczytu oraz narzucenie limitu cenowego na rosyjski gaz. Von der Leyen chce, żeby firmy produkujące energię elektryczną po niskich kosztach, na przykład z niskoemisyjnych źródeł, co przynosi wysokie dochody, ale jednocześnie "nie odzwierciedla ich kosztów produkcji" - "przekierowały" te "nieoczekiwane zyski", aby "wsparły słabszych ludzi i firmy". Wedle pierwszych przymiarek chodzi o redukcję zużycia o 5 proc. w godzinach szczytu, czyli o 10-15 proc. ogólnego zużycia energii elektrycznej.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami



Informacja prasowa
Dowiedz się więcej na temat: ceny energii | wysokie ceny energii | system ETS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »