Atrakcyjna wielka synteza?

Węgierski BorsodChem wycofał się z przetargu na kupno ZCh Zachem, jednej ze spółek Wielkiej Syntezy Chemicznej, których prywatyzację prowadzi Nafta Polska. Nie tylko on. Ale większość inwestorów chce nadal uczestniczyć w przetargu.

Wczoraj po południu upłynął termin składania wstępnych ofert na zakup czterech, wartych łącznie kilkaset milionów złotych, spółek z sektora Wielkiej Syntezy Chemicznej. - Otrzymaliśmy 18 planów inwestycyjnych. Pięć ofert dotyczy ZCh Zachem w Bydgoszczy, sześć ZCh Organika-Sarzyna. Wpłynęły także trzy oferty na ZA w Tarnowie-Mościcach i cztery na ZA Kędzierzyn - poinformował Bogusław Piwowar, rzecznik prasowy Nafty Polskiej, która prowadzi proces prywatyzacji.

Pierwszy odsiew

Kilka tygodni temu Nafta sprzedała 15 inwestorom branżowym i finansowym 25 memorandów informacyjnych. Oznacza to, że część oferentów nie złożyła planów inwestycyjnych. Kto? Np. węgierski BorsodChem. - Po analizach technicznych i ekonomicznych uznaliśmy, że zakup ZCh Zachem nie będzie dla nas atrakcyjny - powiedział nam Miklos Hanti, dyrektor departamentu relacji inwestorskich BorsodChemu.

Reklama

Złożenie oferty na ZCh Zachem oraz ZCh Organika-Sarzyna potwierdził wczoraj giełdowy Ciech. Swoje plany w stosunku do wszystkich czterech spółek przekazał wczoraj także PKN Orlen (ofertę w jego imieniu składał Anwil). Nieoficjalnie wiadomo, że zainteresowanie większością spółek podtrzymał też niemiecki Petro Carbo Chem. Zainteresowane firmy w rozmowie z PARKIETEM były bardzo ostrożne w potwierdzaniu swoich planów. Powód? Zobowiązanie do poufności, które podpisały, kupując od Nafty memoranda inwestycyjne. Jego złamanie mogłoby, według nich, spotkać się z restrykcjami ze strony NP.

Konkurs piękności

Inwestorzy musieli złożyć do wczoraj plany inwestycyjne dla spółek, które chcieliby kupić. Dotyczyły one zarówno najbliższego okresu, jak i obszarów działalności, które, ich zdaniem, przejęte firmy mogłyby rozwijać, aby skutecznie konkurować na rynku w kolejnych latach (musieli podać wartość nakładów). Inwestorzy składali deklaracje w oparciu o memoranda (znajdowały się w nich m.in. sprawozdania finansowe z ostatnich lat, w tym skonsolidowane, a także opinie biegłych rewidentów), a także prezentacje przygotowane przez zarządy poszczególnych firm, jakie przedstawiono im w ostatnim tygodniu. Według B. Piwowara, ocena planów inwestycyjnych powinna się zakończyć do 25 sierpnia br. - Po tym terminie zarząd Nafty Polskiej podejmie uchwałę w sprawie zakwalifikowania potencjalnych inwestorów do kolejnego etapu prywatyzacji i wpisania na tzw. krótką listę - poinformował. Podmioty, które się na niej znajdą, będą mogły przystąpić do szczegółowego due diligence, tak by w październiku przedstawić ofertę cenową. Nafta Polska planuje zamknięcie procesu prywatyzacji spółek WSCh pod koniec br. bądź na początku 2006 r.

Tomasz Brzeziński

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: nafta | wycofał się | Zachem | nafta polska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »