Auta używane znowu zaczęły drożeć
EurotaxGlass's w majowych cennikach aut używanych po raz pierwszy od dłuższego czasu dokonał korekt notowań samochodów osobowych w górę. Okazało się, że ceny za niektóre modele aut na rynku są obecnie nawet o 5 proc. wyższe. Zaś większość cen na samochody bardziej popularne, np. ople astry, fordy focusy czy volkswageny golfy, nie zmieniła się - to nowość, bo w poprzednich miesiącach takie auta były coraz tańsze.
Brak zmiany to istotna informacja, takie samochody powinny być bowiem tańsze, bo są starsze o miesiąc.
- Dane kwietniowe pokazują ceny samochodów odpowiednio 11- i 23-miesięcznych, a dane majowe 12- i 24-miesięcznych. Jak widać, ceny tych drugich są wyższe, niż miesiąc temu kosztowały samochody o miesiąc młodsze - mówi Eliza Kamińska z EurotaxGlass's.
W bazach danych jej firmy zwykle auta tracą na wartości z miesiąca na miesiąc. - Teraz spadki też obserwujemy, ale wiele cen zostało zamrożonych - mówi Eliza Kamińska.
Drożeją głównie samochody używane, ale jeszcze stosunkowo nowe.
- To efekt wzrostu kursu euro, który pociąga za sobą wzrost cen aut nowych. To spowodowało, że posiadacze aut 1-, 2-letnich mogą żądać za nie wyższych kwot - mówi Eliza Kamińska.
Z danych Samaru wynika, że dla niektórych aut ceny zmieniały się w tym roku już trzykrotnie. Na przykład opel astra kosztował na początku roku 53,35 tys. zł, a obecnie, to już ponad 55 tys. zł. Warto przypomnieć, gdy robiliśmy podobne zestawienie w styczniu, cena cennikowa za 2008 rok wynosiła 51,25 tys. zł. Ale są też auta, które po styczniowych podwyżkach teraz staniały. Audi A4 kosztuje teraz 116,3 tys. zł, a więc nawet nieco mniej, niż podawano w grudniowych cennikach (118,6 tys. zł).
Z obserwacji analityków EurotaxGlass's wynika, że już czteroletnie auta jeszcze nie odczuły wzrostu cen nowych pojazdów.
Marcin Jaworski, "Gazeta Prawna"