Azja potęgą pomimo kryzysu!

Przewidujemy, że azjatycka gospodarka wzrośnie w tym roku o 2,8 proc., a w przyszłym roku o 5,8 proc. Z uwagi na globalne uwarunkowania, wzrost ten będzie szczególnie imponujący w przypadku Chin i Indii, i wyniesie odpowiednio 8,5 i 5,4 proc. - powiedział Anoop Singh, Dyrektor Departamentu Azji i Pacyfiku w Międzynarodowym Funduszu Walutowym.

- Region azjatycki skorzystał na zdecydowanej i skutecznej reakcji Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) w dużym stopniu i na wielu płaszczyznach - powiedział Singh. - Banki centralne szybko złagodziły warunki monetarne. Szczególnie w Chinach polityka monetarna zaowocowała nadzwyczajnym wzrostem akcji kredytowej - dodał. - W wielu krajach nastąpiło uelastycznienie kursów walut. Ożywienie fiskalne okazało się większe niż w przypadku średniej wszystkich krajów członkowskich G20, a finansowe mechanizmy regulacyjne zastosowały zróżnicowany i elastyczny pakiet środków, by przywrócić rynkom finansowym ufność i stabilizację - wyjaśnił.

Reklama

- Odbicie rynków ma swoje źródło we wzroście popytu w sektorze publicznym, globalnym dostosowaniu asortymentów i wsparciu ze strony sektora finansowego, do których dołączyły teraz oznaki wzrostu popytu w sektorze prywatnym - powiedział Singh. - Jednakże postępujemy ostrożnie. Dlaczego? Cykl rotacji zapasów w USA i Europie może zaowocować wzrostem na krótki czas, ale niewykluczone, że już na początku przyszłego roku tendencja ta ulegnie odwróceniu - tłumaczył.

- Zważywszy na słabą perspektywę popytu zewnętrznego, generalnie jesteśmy zdania, iż czynnikiem animującym gospodarkę powinna pozostać polityka fiskalna i monetarna, przynajmniej dopóki nie pojawią się wyraźne i trwałe oznaki stabilizacji popytu krajowego w sektorze prywatnym - powiedział Anoop Singh. - Możliwość taka istnieje w odniesieniu do całego regionu, a poszczególne kraje muszą być świadome stopnia swojego zadłużenia publicznego, podejmując decyzję o stopniu i zakresie dostarczanej im pomocy - dodał.

- Fundusz przeznaczył dla Azji 54 miliardy dolarów amerykańskich w jednostkach SDR. Jednocześnie region ten zasilił Międzynarodowy Fundusz Walutowy kwotą 178 miliardów dolarów amerykańskich w ramach powiększania naszej rezerwy prewencji kryzysowej - wyliczył Singh. - Usprawniliśmy nasze mechanizmy pożyczkowe, między innymi intensyfikując wsparcie dla krajów notujących niskie przychody. W Azji wspieramy obecnie programy gospodarcze na Sri Lance i w Mongolii. Dążymy do zwiększenia prowizji kwotowej wyłaniających się rynków i krajów rozwijających się, co sprawiłoby, że głos Azji w Międzynarodowym Funduszu Walutowym byłby bardziej słyszalny - dodał. Wreszcie, chciałbym poinformować, że postanowiliśmy utworzyć nowy panel doradczy dla Azji, który w założeniu ma dostarczać nam dokładnych informacji i sugestii dotyczących zwiększania naszego zaangażowania w regionie - podkreślił.

ZOBACZ FILM: Azja potęgą pomimo kryzysu!

Tłum. Katarzyna Kasińska na podst. The NewsMarket

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: MFW | Azja | potęga
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »