Balcerowicz o Polsce
Prof. Leszek Balcerowicz wypowiadał się wczoraj w Berlinie na temat prognoz ekonomicznych Polski. Jego zdaniem inflacja na koniec 2002 ukształtuje się na poziomie 4 proc., czyli podobnie jak Przyrost Krajowy Brutto na koniec bieżącego roku.
Lekkie spowolnienie wzrostu gospodarczego jest kosztem podniesionych w zeszłym roku stóp procentowych, których wysoki poziom stanowił według prezesa Narodowego Banku Polskiego inwestycję, która miała zaowocować zmniejszeniem deficytu bilansu płatniczego i obniżeniem inflacji.
Komentarz WGI
Jak widać po publikowanych regularnie informacjach dotyczących naszej gospodarki, polityka pieniężna prowadzona przez Radę Polityki Pieniężnej jest skuteczna i obecnie obserwujemy zarówno spadek inflacji do 6,6 proc. w lutym, jak i chwilową poprawę sytuacji na rachunku obrotów bieżących. Niestety, Polska może mieć jeszcze poważne problemy związane ze zbyt ekspansywną polityką fiskalną oraz pogorszeniem w przyszłości bilansu handlowego na skutek silnego złotego, który może wyhamować dynamicznie do tej pory rozwijający się eksport. Jeśli chodzi o czynniki zewnętrzne, to bardzo ważne nie tylko dla nas, ale i dla całej gospodarki światowej, jest bezbolesny powrót Stanów Zjednoczonych na drogę szybkiego rozwoju, jak również koniunktura w krajach Unii, a przede wszystkim u naszego zachodniego partnera - Niemiec które są naszym największym partnerem handlowym.