Banki nie mają litości - 15 tysięcy ludzi do zwolnienia!

Brytyjski bank Standard Chartered (założony w 1969 r. w Londynie, koncentruje się na działaniu w Azji) zwolni 15 000 osób z 86 000 zatrudnionych. Chce zaoszczędzić w trzy lata 5,1 mld dol.

W III kwartale przed opodatkowaniem bank miał 139 mln dol. straty. Rok temu III kwartał przyniósł 1,5 mld dol. zarobku. Teraz przychody spadły o 18,4 proc. do 3,68 mld dol., a straty na złych kredytach podwoiły się do 1,23 mld dol. Bank wcześniej ciął już koszty w Chinach, Hongkongu i Korei Płd, teraz może te działania przyspieszyć.

Dzisiaj rano akcje banku w Hongkongu zniżkowały o 3,2 proc., w Londynie o ponad 6 proc. 1 grudnia br. Bank Anglii (jednostka kontrolna dla rynku bankowego) opublikuje wyniki stres testu dla Standard Chartered. Wyniki nie są jeszcze znane, ale giełdy coś wyczuwają. Wszak w Chinach zaczyna się spowolnienie...

Reklama

Krzysztof Mrówka

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »