Będzie fuzja metalowo-chemiczna

Boryszew i Impexmetal połączą się najpóźniej do połowy 2006 r. Powstała w wyniku fuzji spółka, ze względu na kapitalizację i duży free float, ma szansę wejść do indeksu WIG20.

Boryszew i Impexmetal połączą się najpóźniej do połowy 2006 r. Powstała w wyniku fuzji spółka, ze względu na kapitalizację i duży free float, ma szansę wejść do indeksu WIG20.

Fuzja to efekt przejęcia przez Boryszew i jego głównego udziałowca Romana Karkosika kontroli nad Impexmetalem. Od miesiąca pracował nad nią specjalny zespół, który w środę przedstawił swoje rekomendacje. - Rada nadzorcza wyraziła opinię, że połączenie jest biznesowo uzasadnione. Myślę, że będzie możliwe najpóźniej do połowy 2006 r. - powiedział wczoraj Krzysztof Sędzikowski, prezes Boryszewa.

Długoterminowi pożądani

- Chcemy stworzyć silną grupę przemysłową o skoncentrowanym zarządzaniu, wspólnej strategii i finansach. Zwiększy się w ten sposób skala działania, przejrzystość spółki, co pomoże nam zdobyć akcjonariuszy długoterminowych - dodał K. Sędzikowski. Spółka liczy na pozyskanie dużych inwestorów instytucjonalnych (OFE i zagranicznych), których uwaga koncentruje się przede wszystkim na dużych, płynnych spółkach.

Reklama

Ma na to szansę, bo w rezultacie połączenia powstanie firma o kapitalizacji ok. 2 mld zł, a free float wyniesie (po obecnych cenach) ok. 400-450 mln zł. W I półroczu br. jej skonsolidowane przychody ze sprzedaży wyniosły 1,87 mld zł, zysk netto - 32 mln zł.

Porządkowanie akcjonariatu

Według wstępnych założeń, fuzja ma polegać na przeniesieniu majątku Impexmetalu na Boryszew (konsolidacja nie obejmie giełdowego Hutmenu). Proces scalania, ze względu na wzajemne powiązania, nie będzie łatwy. Dodatkowo komplikują go nowe regulacje dotyczące rynku kapitałowego. Chemiczna grupa posiada prawie 47,81% akcji Impexmetalu, poza tym jej główny właściciel Roman Karkosik (46,07%) ma 19,68% papierów spółki. - W ciągu miesiąca wybierzemy koncepcję formalnoprawną połączenia - zadeklarował K. Sędzikowski. Zapewnił, że w ramach fuzji zostanie rozwiązana również kwestia akcji własnych będących w posiadaniu Boryszewa (kontroluje 30,77% swoich papierów) i Impexmetalu (19,66%). Ostatecznie, według szacunkowej struktury, Roman Karkosik miałby ok. 66% udziałów w nowo powstałej firmie.

Ekspansja i sprzedaż

Fuzja ma uprościć strukturę grupy. W efekcie jednostka centralna (według K. Sędzikowskiego ma w niej pracować ok. 15 osób) będzie sprawować pieczę nad 17 spółkami zależnymi, działającymi w sześciu sektorach. Połączenie ma również pozwolić na zwiększenie sprzedaży (wspólna oferta dla sektora budownictwa), lepsze zarządzanie nadwyżkami finansowymi. Zarząd liczy również na uzyskanie dzięki integracji sporych oszczędności w wydatkach na transport, usługi remontowe (obecnie wykonuje je 1200 osób) czy zakupy.

K. Sędzikowski zapewnił, że grupa (prawdopodobnie przyjmie nową nazwę) oprócz wzrostu organicznego zamierza kontynuować przejęcia (analizowanych jest kilka projektów, w tym zagraniczne).

Tomasz Brzeziński

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: fuzja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »