Bezrobocie i wzrost cen to jest problem
45 proc. Polaków uważa, że największym problemem kraju jest bezrobocie, na wzrost cen wskazuje 33 proc., a na sytuację gospodarczą 27 proc. badanych - wynika z najnowszego badania Eurostatu.
Większość ankietowanych nie spodziewa się polepszenia sytuacji gospodarczej kraju, ani poprawy na rynku pracy. Poparcie dla wejścia Polski do strefy euro wzrosło o 3 pkt. proc. do 47 proc.
"Blisko połowa Polaków (45 proc.) wymienia bezrobocie jako jeden z najważniejszych problemów, wobec których stoi nasz kraj. Co trzeci badany wskazuje wzrost cen (33 proc.), tyle samo stan służby zdrowia (32 proc.). Ponad jedna czwarta respondentów (27 proc.) twierdzi natomiast, że to sytuacja gospodarcza stanowi jeden z największych problemów, przed którymi stoi obecnie Polska" - napisano w streszczeniu raportu.
Z sondażu wynika, że ok. 2/5 badanych uważa, że sytuacja na rynku pracy i sytuacja gospodarcza nie zmienią się w ciągu najbliższych 12 miesięcy, zaś ok. 1/3 jest pesymistami.
"Przewidywania Polaków odnośnie sytuacji gospodarczej w kraju w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy są raczej pesymistyczne. Prawie co trzeci badany (31 proc.) uważa, że przyszły rok będzie gorszy od poprzedniego, a dwóch na pięciu (40 proc.) sądzi, że sytuacja się nie zmieni. Tylko co piąty (19 proc.) respondent patrzy w przyszłość optymistycznie" - napisano w omówieniu.
"Podobnie przedstawiają się prognozy Polaków dotyczące sytuacji na rynku pracy w kraju w kolejnych dwunastu miesiącach. Także w tym przypadku większość badanych (41 proc.) uważa, że sytuacja się nie zmieni. Jeszcze więcej jest pesymistów - 35 proc. respondentów widzi przyszłość rynku pracy w Polsce w czarnych barwach i tym samym mniej jest osób (16 proc.) oczekujących poprawy" - dodano.
Z sondażu wynika, że 52 proc. Polaków dobrze ocenia swoją sytuację zawodową, zaś 40 proc. uważa, że ich gospodarstwo domowe znajduje się w złej sytuacji finansowej.
"Większość Polaków (52 proc.) jest zadowolona z własnej sytuacji zawodowej. (...) Jednocześnie niemal co trzeci Polak (29 proc.) negatywnie ocenia swoje szanse na rynku pracy" - napisano w omówieniu.
"Większość Polaków (57 proc.) dobrze postrzega sytuację finansową własnego gospodarstwa domowego (...). Jednak znacząca część polskich obywateli nie jest zadowolona z budżetu swego gospodarstwa domowego - 30 proc. ocenia go raczej źle, a 9 proc. bardzo źle" - dodano.
Według wyników sondażu, poparcie dla EMU wzrosło o 3 pkt. proc.
"Europejska Unia Monetarna wraz ze wspólną walutą euro ma poparcie prawie połowy Polaków (47 proc.), a sprzeciwia się jej czterech na dziesięciu badanych (41 proc.). W porównaniu do badań jesiennych poparcie dla EUM nieznacznie wzrosło (o 3 punkty procentowe)" - napisano w omówieniu badania.
Jak wynika z badania, odsetek ankietowanych dobrze oceniających sytuację w Polsce w porównaniu z ubiegłym rokiem spadł z 55 proc. do 39 proc.
"(...) zadowolenie z kierunku biegu spraw w Polsce zmniejszyło się znacząco w porównaniu z rokiem ubiegłym (z 55 proc. do 39 proc.). Opinie Polaków na temat kierunku biegu spraw w naszym kraju rozkładają się dwubiegunowo - podobna liczba obywateli jest zadowolona (39 proc.) jak i niezadowolona (38 proc.) z sytuacji w Polsce" - napisano w streszczeniu raportu.
Z badania wynika, że więcej Polaków uważa, iż najskuteczniejsze działania wobec skutku kryzysu może podjąć UE, a nie rząd RP.
"30 proc. Polaków uważa, że najskuteczniej w walce z kryzysem gospodarczym może działać Unia Europejska. (...) Na rząd polski i na Grupę G20 liczy tylko co dziesiąty respondent (po 10 proc.)
Badanie Eurobarometru w Polsce przeprowadzono w dniach 12 czerwca - 8 lipca 2009 r., na reprezentatywnej próbie 1000 osób w wieku 15 i więcej lat.