Bezrobotni surfują do urzędów pracy
Już w niedługim czasie bezrobotni w Polsce będą mogli rejestrować się w urzędach pracy przez internet. Umożliwi im to nowy system informatyczny, który resort pracy przekazał do powiatowych urzędów pracy. Skorzystają na tym systemie także pracodawcy: za pomocą internetu będą mogli wypełniać wnioski o refundację w ramach programów przeciwdziałania bezrobociu.
"Możliwość rejestrowania się przez internet, wypełniania formularzy przez osoby poszukujące pracy, mające dostęp do komputera, spowoduje zmniejszenie się kolejek w tych urzędach; bezrobotny do urzędu będzie musiał się udać wyłącznie po to, by podpisać dokumenty" - mówił dyrektor Departamentu Informatyki MPiPS Zbigniew Olejniczak.
"Chcemy, żeby urzędnicy skupili się na pracy z klientem, a nie na czasochłonnej biurokracji, co odciąga ich od efektywnego pośrednictwa" - dodał.
Urzędnicy będą mieli więc łatwiejszą pracę: system ma umożliwić elektroniczny obieg dokumentów we wszystkich publicznych służbach zatrudnienia.
Powstanie jedna strona internetowa, na której oprócz formularzy i dokumentów, znajdą się odesłania do poszczególnych urzędów pracy, a także "ustandaryzowane" szkolenia, ustawy. Znajdą się także oferty pracy, w przyszłości - nawet od pracodawców z zagranicy. Adres strony na razie okryty jest tajemnicą.
Pracodawcy natomiast będą mieli m.in. możliwość złożenia poprzez internet wniosku o jedną z refundacji, z pakietu aktywnych form przeciwdziałania bezrobociu np. wniosku o zorganizowanie prac interwencyjnych, czy zgłoszenie do programu "praca dla absolwenta".
Wielokrotnie eksperci ds. rynku pracy wskazywali na nieefektywność służb zatrudnienia i wskazywali, że w urzędach pracy na jednego doradcę zawodowego przypada 7 tysięcy bezrobotnych, a na jednego pośrednika - 1800.
Nowy system, który trafi do 338 powiatowych urzędów pracy, kosztował on 350 mln zł.