Biopaliwa - decyzja w samo południe

Prezydent Aleksander Kwaśniewski ma w południe ogłosić swoją decyzję w sprawie ustawy o biopaliwach. Jeśli prezydent podpisze ustawę, od 1 lipca paliwa będą musiały zawierać nie mniej niż 4,5 proc. bioetanolu.

Prezydent Aleksander Kwaśniewski ma w południe ogłosić swoją decyzję w sprawie ustawy o biopaliwach. Jeśli prezydent podpisze ustawę, od 1 lipca paliwa będą musiały zawierać nie mniej niż 4,5 proc. bioetanolu.

Prezydent może ustawę podpisać, zawetować lub odesłać do Trybunału Konstytucyjnego. Większość ekspertów zapytanych przez prezydenta twierdzi, że biopaliwa są potrzebne, ale sama ustawa to legislacyjny bubel.

Jej przeciwnicy zgłaszali wątpliwości dotyczące skali i tempa wprowadzania biokomponentów do paliw. Wskazywali też na brak szczegółowych ustaleń dotyczących zasad kontroli ich jakości. Budzi to - ich zdaniem - obawy, że biopaliwa mogą powodować awarię silników w samochodach.

Zwolennicy ustawy argumentowali, że przyspieszy ona wzrost gospodarczy i wyeliminuje szarą strefę rynku paliw. Dzięki ustawie - jak twierdzą - wzrosną też wpływy do budżetu państwa i zwiększy się zatrudnienie w rolnictwie oraz gorzelnictwie.

Reklama

Wielki zwolennik biopaliw wicepremier i minister rolnictwa Jarosław Kalinowski uważa, że dzięki ustawie powstanie od 70 do 100 tys. miejsc pracy.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: biopaliwa | prezydent | biopaliwo | samo | Aleksander Kwaśniewski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »