Biskup z Krakowa poszedł do pracy i zarabia. Środki przeznaczy na konkretny cel
Damian Muskus, biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej, znalazł dodatkową pracę i zarabia. Ogłoszenie o chęci podjęcia zatrudnienia zamieszczone w mediach społecznościowych spotkało się z szybką odpowiedzią. Muskus zarobione pieniądze chce przeznaczyć na konkretny cel charytatywny.
Biskup Damian Muskus kilka dni temu zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym zadeklarował chęć podjęcia pracy. W ogłoszeniu o pracę wskazał nawet konkretną "symboliczną kwotę", którą chciałby zarobić - mowa o tysiącu złotych.
"Szukam pracy dla ludzi z moim wykształceniem" - napisał Muskus w swoim wpisie w mediach społecznościowych. W ogłoszeniu o pracę zamieścił kilka warunków, na których spełnieniu mu zależało. Przede wszystkim szukał pracy, którą będzie umieć wykonać. Chciał zajmować się m.in. pielęgnacją prywatnego ogrodu lub instytucji. "Mogę wykonać prace pielęgnacyjne w ogrodzie, a konkretnie przycinanie iglaków, koszenie trawników" - napisał.
Dodatkowo zależało mu na pracy blisko Krakowa - to w tym mieście na co dzień wykonuje swoje duszpasterskie obowiązki. "W przypadku bardzo, ale to bardzo dużych ofert, nie wykluczam dojazdu do odleglejszych lokalizacji (np. na Podkarpacie)" - można było przeczytać w ogłoszeniu.
Szybko posypały się pierwsze propozycje współpracy. I tak krakowski biskup wylądował w ogrodzie w parafii św. Apostołów Piotra i Pawła w Bolechowicach, gdzie grabił liście wokół kościoła.
Hierarchę zatrudnili także ojcowie Bernardyni z Alwerni, gdzie zamiatał chodniki na terenie klasztoru.
Biskup wylądował także na prywatnym zleceniu u jednej rodziny, również w Bolechowicach. Wykonywał tam obowiązki "starszego specjalisty do spraw pielęgnacji ogrodów, trawników i utrzymania czystości ulic", a duchownego można było zobaczyć jak kosi trawnik.
Biskupowi udało się zarobić trochę pieniędzy, a akcja zakończyła się sukcesem. Środki mają wspomóc rodziców chorych dzieci, którzy zbierają pieniądze na kosztowne leczenie swoich pociech.
Pieniądze mają trafić na charytatywną zbiórkę na leczenie chorej dziewczynki z SMA, jest to rzadka choroba genetyczna objawiająca się rdzeniowym zanikiem mięśni. "Żeby przyśpieszyć zamknięcie tej zbiórki raz na zawsze, podjąłem decyzję o poszukiwaniu pracy zarobkowej" - pisał duchowny.
Damian Muskus to biskup pomocniczy archidiecezji krakowskiej, franciszkanin, polski duchowny rzymskokatolicki. Hierarcha jest aktywny w mediach społecznościowych, a podobnych akcji w przeszłości organizował więcej.
W marcu deklarował, że pozmywa naczynia każdemu proboszczowi, który przyjmie wolontariuszy prowadzących kwestę na rzecz innej chorej na SMA.