Biznes raczej chwali rząd

Przedsiębiorcy ze zrozumieniem przyjmują decyzje rządu z pierwszych sześciu tygodni jego funkcjonowania. Akceptują cięcia wydatków i wzrost obciążeń podatkowych, ale pod warunkiem, że będą zapowiedzią głębszych reform gospodarczych.

Przedsiębiorcy ze zrozumieniem przyjmują decyzje rządu z pierwszych sześciu tygodni jego funkcjonowania. Akceptują cięcia wydatków i wzrost obciążeń podatkowych, ale pod warunkiem, że będą zapowiedzią głębszych reform gospodarczych.

Prof. MAREK GÓRA - SGH

Sytuacja finansów państwa jest bardzo trudna i potrzeba rozwiązania tych problemów jest paląca. W takich okolicznościach nie zawsze można wybierać optymalne rozwiązania. Sądzę jednak, że w tej chwili nie warto o tym mówić. Mam za to dwie uwagi. Po pierwsze uważam, że przedstawiciele rządu, uzasadniając sytuację budżetu, zbyt mały akcent położyli na wytłumaczenie społeczeństwu tego, że mamy do czynienia ze zbyt rozdętymi, a co gorsza - nieefektywnymi wydatkami państwa na cele społeczne. Było za to sporo zbyt łatwych i wygodnych argumentów, które są o tyle niebezpieczne, że przecież wszystko wskazuje na to, że ten rząd będzie musiał konstruować następne budżety. Dlatego warto tłumaczyć ludziom konieczność reformy finansów państwa. Po drugie szkoda, że nie słyszy się już o formach zadłużenia wobec ludzi, którzy mają konta w otwartych funduszach emerytalnych. To jest groźne z dwóch powodów. Są to - podkreślam - pieniądze obywateli, a po drugie, to podkopuje zaufanie do instytucji państwa. Jednoznacznie pozytywnie oceniam za to zdecydowany, proeuropejski kurs rządu. Widać jasno, że dla tego gabinetu jest to cel strategiczny i w tym kontekście zmiana poprzednich stanowisk negocjacyjnych jest jak najbardziej w porządku. Szkoda jedynie, że zmiana ta miała tak kiepski pr.

Reklama

TADEUSZ POLOK prezes zarządu Śląskiej Fabryki Kabli

Jestem zadowolony z działań rządu w 80 procentach, ale w pozostałych 20 - nie, ponieważ brakuje mi projektu rozwoju polskiej gospodarki. Jak dotąd Marek Belka skupia się wyłącznie na łataniu dziury budżetowej, tymczasem należy zastanowić się jeszcze na tym, co zrobić by rodzimą gospodarkę pobudzić do życia. Cięcia i nowe podatki nie rozwiążą tego problemu. Ufam jednak nowej władzy w znacznie większym stopniu niż AWS. Myślę, że opinię moją podzielają zagraniczni inwestorzy, co z czasem przełoży się na zwiększenie ich aktywności na polskim rynku kapitałowym.

JANUSZ JANKOWIAK główny ekonomista BRE Banku

W ciągu 6 tygodni sprawowania władzy przez nowy rząd zostało podjęto wiele działań: przygotowano nowy projekt budżetu, znowelizowano ustawę budżetową, zablokowano wydatki. Blokadę wydatków oceniam pozytywnie; powinno to być zrobione już wcześniej. Negatywnie natomiast oceniam nowelizację ustawy budżetowej. Nie uwzględniono w niej bowiem powiększenia deficytu, a podane liczby, obrazujące wpływy i wydatki budżetowe, nie są rzeczywiste, ale domniemane. Jestem również krytycznie nastawiony do projektu budżetu. Nie widzę w nim reform systemowych, które mogłyby uchronić przed napięciem finanse publiczne. Oczywiście pewne aspekty oceniam pozytywnie. Wiele ustaw okołobudżetowych nosi charakter systemowy. Ilościowo zrobiono dużo, jednak co do jakości mam wiele krytycznych uwag.

TADEUSZ SUŁKOWSKI przedstawiciel Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych w Komisji Trójstronnej

Ten rząd dopiero zaczyna rozstrzygać sprawy istotne dla gospodarki. Są to m.in. ustawy okołobudżetowe, które dostaliśmy do konsultacji. W naszym przekonaniu to akurat rozstrzygnięcie jest tym właściwym, które w sytuacji zapaści finansów publicznych należało podjąć. Za najważniejszy więc fakt, w ocenie działań gospodarczych rządu, uważam to, że przyjął on kurs proponowany przez prof. Belkę - na ograniczanie wydatków państwa, na które i tak stale nie wystarcza środków. Zaproponowane rozwiązania są bolesne, ale innej możliwości nie ma. W piśmie na ten temat przekonujemy premiera Belkę do podjęcia dalszych kroków na tej drodze. Mamy natomiast wątpliwości co do pomysłu swoistego upaństwowienia Funduszu Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych. Był on dotychczas kierowany przez radę, w której większość mieli pracodawcy, z których składek był on tworzony. Czyli nie wszystkie zmiany akceptujemy, gdyż część może być szkodliwa dla firm, dla przyszłości gospodarki.

MIROSŁAW KOWALSKI prezes firm ubezpieczeniowych grupy Zurich w Polsce

Jeśli chodzi o sprawy budżetowe, to rząd wyszedł ze stosunkowo prostego założenia, że najłatwiej trafić coś, co najlepiej widać, czyli najłatwiejszym sposobem uzyskania dochodów jest opodatkowanie oszczędności. O wiele trudniej natomiast uszczelnić granice przed przemytem, czy znacznie ? nawet o połowę ? zmniejszyć wydatki na biurokrację, a nie tylko je zamrozić. Moje obawy budzi też to, czy zachowana zostanie dyscyplina w cięciu wydatków państwa. Natomiast pozytywne jest, że działania rządu poszerzają wyobraźnię obywateli w sprawach oszczędzania, pokazują, że można oszczędzać nie tylko na lokatach bankowych, ale i w formie polis na życie, i w funduszach inwestycyjnych. Pozytywnym sygnałem jest też, według mnie, zapowiedź ministra Hausnera, że w perspektywie kilku lat można będzie zastosować ulgi podatkowe dla pracowników należących do trzeciego filara systemu emerytalnego.

BOGUSŁAW KUŁAKOWSKI prezes Polskiej Telefonii Cyfrowej

Pierwsze sześć tygodni działania nowego rządu pokazało jego pozytywną desperację w ogarnianiu sytuacji gospodarczej kraju. Niestety, rząd nie powiedział jasno, jak ta sytuacja wygląda kompleksowo. Nie wszyscy ministrowie przedstawili sytuację w podległych im resortach i plan działania na przyszłość. Rząd, z determinacją stara się poszukiwać źródeł oszczędności, przede wszystkim w administracji państwowej, jednak jak się wydaje czasem są to starania chaotyczne. Sięgając do branży, w której działa kierowana przeze mnie spółka: jeśli rząd chce zlikwidować Urząd Regulacji Telekomunikacji to powinien do końca przedstawić: co w zamian? I tu jest pole do konsultacji z przedstawicielami branży.

MARIAN KRZAKLEWSKI przewodniczący NSZZ "Solidarność"

Rząd pana premiera Millera przekonuje się, że komfortowo jest recenzować decyzje jako opozycja, a gorzej samemu je podejmować dla dobra społeczeństwa. Będziemy jednak pomagać rządowi w podejmowaniu decyzji, które pomogą w ochronie socjalnej osób najuboższych i najbardziej zagrożonych ciężarami wyrzeczeń. Interesuje nas też to, na ile w polityce rządu uwzględnione będą mechanizmy sprzyjające gospodarczemu ożywieniu i tworzeniu miejsc pracy. Na razie, niestety, lepiej widoczne są mechanizmy ograniczające różne możliwości. Potrzebna jest szeroka debata nad tym, w jaki sposób uniknąć napięć społecznych w obliczu nieuniknionych dziś ograniczeń.

MAREK TARNOWSKI prezes zarządu Mokate

W biznesie jest zwyczaj oceniania działań po pierwszych 100 dniach, a w przypadku nowego rządu ten okres jeszcze nie minął. Jest więc za wcześnie, by oceniać jego poczynania. Jednak chcę podkreślić, że na pewno nie można próbować oceniać rządu w kontekście zmian w podatkach, bo przecież każda nowa ekipa musiałaby dokonać takich zmian. Jako plus dla nowego rządu można wymienić spokój, z jakim podchodzą do drażliwych spraw, np. do Leppera i negocjacji z Unią Europejską. Gabinet prezentuje się jako profesjonalna i zgrana drużyna.

MAGDALENA SUCHANEK Polskie Towarzystwo Finansowe, firma pośrednictwa kredytowego

Za wcześnie jeszcze na ocenę pracy rządu, który działając dopiero od sześciu tygodni, skupia się na projektowaniu przyszłych posunięć. Koncentracja rządu na poszukiwaniu wpływów do budżetu jest zrozumiała przy obecnym stanie finansów państwa, jednak wpływa ona również na nastroje naszych kredytobiorców. Jako przykład można przytoczyć fakt, że coraz częściej obserwujemy, że proponowane zmiany w niektórych ustawach powodują gwałtowny wzrost zainteresowania kredytami hipotecznymi.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: Biznes | rząd | rzad | wydatki | pod warunkiem | cięcia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »