- Na chwilę obecną Polska nie jest zagrożona blackoutem. Post ma charakter działań edukacyjnych i prewencyjnych - zastrzega Rządowe Centrum Bezpieczeństwa.
Czytaj więcej na: Blackout, czyli przerwa w dostawach prądu. Jak się przygotować?
Interia już na początku listopada pisała o tym, że austriackie ministerstwo obrony, niemiecki rząd i służby cywilne Hiszpanii uczą tego jak przygotować się do ewentualnego blackoutu - kilkudniowego wyłączenia prądu, które zdaniem ekspertów kilku europejskich rządów realnie zagraża w najbliższych miesiącach Europie.
Ostrzeżenia przed blackoutem to następstwo kryzysu energetycznego, który wynika z niedoborów i wysokich cen surowców, ryzyk związanych z mroźną zimą oraz trwającego procesu transformacji energetycznej i konieczności redukcji emisji gazów cieplarnianych.
Czytaj również: Blackout przybędzie z kosmosu?
We wtorek przed blackoutem ostrzegł minister przemysłu Włoch, Giancarlo Giorgetti. Wezwał swój rząd i państwa Unii Europejskiej do uzgodnienia wspólnego planu. Miałby się on przysłużyć rozwiązaniu problemu rosnących cen energii i ryzyka przerw w dopływie prądu.
Włochy nie są pierwszym krajem europejskim przestrzegającym przed blackoutem. Wcześniej przed długotrwałymi przerwami w dostawach prądu ostrzegło swoich mieszkańców Ministerstwo Obrony Austrii. Instrukcje pod hasłem “Blackout: co robić, gdy nic nie działa" przekazał też Berlin. A jak ujawniła szwajcarska prasa, tamtejszy rząd określił blackout mianem "zagrożenia gorszego od pandemii".
Blackout możliwy w Polsce?
Już wcześniej na temat blackoutu wypowiedziało się dla Interii Rządowe Centrum Bezpieczeństwa (RCB). Zapewniło, że Krajowy System Elektroenergetyczny (KSE) działa stabilnie i bez zakłóceń, a funkcjonowanie KSE nadzorują Polskie Sieci Elektroenergetyczne. "Zakłócenia w dostawach energii elektrycznej oraz innych surowców energetycznych mogą pojawić się zawsze, dlatego cały czas są podejmowane działania, aby minimalizować ryzyko wystąpienia dużych i rozległych awarii w postaci tzw. blackoutów" - informowało Interię RCB.