Branża centrów handlowych w pierwszym półroczu 2021: Trudny początek i szybkie odbicie

Ruch w galeriach handlowych powoli wraca do poziomu sprzed pandemii, a klienci częściej wychodzą z centrów handlowych z zakupami. To wnioski płynące z raportu Polskiej Rady Centrów Handlowych Retail Research Forum podsumowującego pierwsze półrocze 2021 r. Już w maju tego roku obroty obiektów handlowych osiągnęły poziom z przedpandemicznego maja 2019 r.

W Polsce na tysiąc mieszkańców przypada 328 m2 powierzchni handlowej. Pandemia koronawirusa spowodowała spadek indeksu obrotów i odwiedzalności w centrach handlowych, ale pierwsze miesiące po lockdownie pokazują, że klienci chętnie wrócili do zakupów stacjonarnych.

Chociaż w maju i czerwcu 2021 r. odwiedzalność galerii handlowych była jeszcze mniejsza (odpowiednio o 27 proc. i 16 proc.) niż w analogicznych miesiącach 2019 roku, czyli przed pandemią, to obroty zbliżyły się do poziomów przedpandemicznych - w maju wyniosły 100 proc., a w czerwcu 96 proc. w porównaniu do 2019 r.

Reklama

- Szybki powrót klientów do zakupów stacjonarnych w centrach handlowych po kolejnych lockdownach pokazuje, jak bardzo przywiązani jesteśmy do tych obiektów. Przyspieszenie rozwoju handlu internetowego w czasie pandemii, które spowodowało, że wielu widziało przyszłość centrów handlowych w czarnych barwach, gwałtownie wyhamowało, a wyniki sprzedaży w galeriach handlowych wróciły do tych sprzed pandemii. E-commerce będzie się rozwijał, ale wiemy już dziś, że powinien być w symbiozie z handlem stacjonarnym, bo oba te kanały sprzedaży potrzebują siebie wzajemnie do dalszego rozwoju - ocenia Krzysztof Poznański, dyrektor zarządzający Polskiej Rady Centrów Handlowych.

Wyższa niż przed pandemią jest konwersja w obiektach handlowych, czyli średnie wydatki osób odwiedzających centra handlowe są wyższe niż przed pandemią, co - zdaniem Krzysztofa Poznańskiego - łagodzi obniżoną odwiedzalność. Klienci realizują odłożone potrzeby zakupowe i wydają więcej pieniędzy podczas jednej wizyty w centrum handlowym.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Mimo pozytywnych trendów branża przypomina w raporcie o trudnym początku roku i styczniowym ograniczeniu funkcjonowania obiektów handlowych. Obroty spadły wówczas do poziomu jednej piątej obrotów z 2019 roku, a odwiedzalność o ponad połowę. W marcu nastąpiły regionalne lockdowny, a w kwietniu ponownie wyhamowano zakupy w centrach handlowych w całym kraju.

Jak wskazano w raporcie PRCH RRF, lockdowny nie dotknęły wszystkich w jednakowy sposób. Najbardziej odczuła je kategoria rozrywka, tracąc 88 proc. przychodu z 2019 r. W okolicach -46 proc. do -40 proc. znalazły się takie kategorie jak moda, usługi, gastronomia. Trochę lepiej wypadły artykuły specjalistyczne, dom i wnętrze oraz zdrowie i uroda. Najmniej ucierpiała branża spożywcza (tylko -1 proc. względem 2019 r.).

Pandemia zmodyfikowała nie tylko zwyczaje zakupowe Polaków, ale i strukturę inwestycji w obiekty handlowe. Obecnie budowane są parki handlowe i centra wyprzedażowe. Te pierwsze odpowiadały w za ok. 64 proc. nowej podaży na rynku obiektów handlowych w pierwszym półroczu 2021 r. Widoczny jest też trend przebudowy i zmiany funkcjonalności już istniejących obiektów handlowych.

d.p.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: galeria handlowa | centrum handlowe | zakupy | sklepy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »