Ceny nas nie zaskoczyły
Inflacja w styczniu 2009 roku wzrosła o 3,1 proc. w stosunku do stycznia 2008 roku, a w porównaniu z grudniem wzrosły o 0,5 proc. - podał w piątek Główny Urząd Statystyczny.
Ekonomiści ankietowani przez PAP szacowali, że w ujęciu dwunastomiesięcznym ceny towarów i usług wzrosły w styczniu o 3 proc., natomiast w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 0,3
proc.
Poniżej poszczególne składniki wskaźnika inflacji w styczniu 2009 r. i w grudniu 2008 roku w ujęciu rocznym i miesięcznym: I2009 XII2008 wobec wobec I2008 XII2008 XII2007 XI2008 INFLACJA OGÓŁEM 3,1 0,5 3,3 -0,1 MIESZKANIE 9,3 1,9 9,3 0,1 ŻYWNOŚĆ, NAPOJE ALKOHOL I WYR.TYT. 3,9 0,8 4,1 0,7
Prezentowane dane mają charakter wstępny i mogą ulec zmianie po dokonaniu corocznej zmiany w systemie wag, który stanowi struktura wydatków gospodarstw domowych (bez spożycia naturalnego) z roku poprzedzającego rok badany. Poniżej komentarz GUS do danych, które nie zostały uwzględnione w tabeli:
"Ceny towarów i usług związanych z mieszkaniem wzrosły w styczniu br. o 1,9 proc. Podrożało użytkowanie mieszkania. Zanotowano wzrost opłat za wywóz nieczystości (śmieci). Droższe niż w grudniu ubiegłego roku były także usługi kanalizacyjne oraz zaopatrywanie w wodę" - napisano w komunikacie. Podniesiono także opłaty za najem mieszkania. Podwyższono ceny nośników energii, w tym najwięcej podrożała energia elektryczna, opał oraz energia cieplna.Więcej niż przed miesiącem płacono za towary i usługi w zakresie wyposażenia mieszkania i prowadzenia gospodarstwa domowego.
Wzrosły opłaty dotyczące towarów i usług związanych ze zdrowiem. Ceny w zakresie transportu były o 2,7 proc. niższe niż w grudniu ub. roku. Potaniały paliwa do prywatnych środków transportu. Droższe niż miesiąc wcześniej były natomiast samochody osobowe. Odnotowano wzrost cen towarów i usług związanych z rekreacją i kulturą. Podrożały gazety i czasopisma oraz usługi w zakresie rekreacji i sportu. Więcej niż w grudniu ubiegłego roku konsumenci płacili za telewizję kablową i cyfrową, a także bilety do kin, teatrów i na koncerty.
Potaniał natomiast sprzęt audiowizualny, fotograficzny i informatyczny. W styczniu br. wzrosły opłaty dotyczące edukacji. Ceny w zakresie restauracji i hoteli były wyższe niż w grudniu ubiegłego roku.
Spośród innych towarów i usług, podniesiono opłaty w zakresie opieki społecznej. Więcej niż w poprzednim miesiącu należało zapłacić za usługi świadczone w salonach fryzjerskich, kosmetycznych i zakładach fryzjerskich, a także wyroby kosmetyczne i perfumeryjne. Wzrosły opłaty w zakresie ubezpieczeń.Prezentowane dane mają charakter wstępny i mogą ulec zmianie po dokonaniu corocznej zmiany w systemie wag, który stanowi struktura wydatków gospodarstw domowych (bez spożycia naturalnego) z roku poprzedzającego rok badany.
Inflacja zgodna z oczekiwaniami
Styczniowe dane o inflacji okazały się zgodne z naszymi oczekiwaniami - inflacja w skali roku obniżyła się po raz kolejny - tym razem do 3,1%. W styczniu nadal taniały paliwa, choć to zmieni się już w przypadku wskaźnika za luty. Sporo bo o 3,4% potaniały odzież i obuwie - to oznacza, że styczniowe przeceny z okazji wyprzedaży były większe niż w poprzednim roku. Droższe było utrzymanie mieszkania - to efekt podwyżek cen energii elektrycznej. Obraz inflacji w kolejnych miesiącach zaczyna się nieco komplikować. Ze względu an osłabienie złotego należy oczekiwać wzrostu cen w niektórych kategoriach.
Dotyczy to szczególnie paliw. W związku z tym już w lutym roczny wskaźnik inflacji może wzrosnąć przynajmniej do 3,5% R/R, podobnie inflacja może wyglądać w marcu. W przyszłym miesiącu czeka nas też zmiana wag i przeszacowanie danych za styczeń i luty. Nie można wykluczyć, iż będzie to przeszacowanie w górę. Mimo to, w maju inflacja powinna spaść poniżej 3%, a w lecie może zrównać się z celem inflacyjnym. Perspektywa inflacyjna nie powinna być zatem zasadniczą przeszkodą dla dalszych obniżek stóp procentowych, zwłaszcza, że dane makroekonomiczne obrazujące aktywność w realnej gospodarce są bardzo niepokojące. Złoty nieznacznie umocnił się po publikacji danych - kwadrans po godzinie 14 na euro płaci się 4,64 złotego. Dane nie mają jednak kluczowego znaczenia dla dzisiejszego obrazu rynku.
Przemysław Kwiecień
Główny Ekonomista
X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.
Przemyslaw.kwiecien@xtb.pl
kwiecien.bloog.pl
*
Ministerstwo Gospodarki podtrzymuje prognozę spadku rocznego wskaźnika inflacji w okolice celu inflacyjnego 2,5 proc. w połowie 2009 roku - podał resort w komunikacie. "Eksperci MG podtrzymują prognozę kontynuacji dotychczasowych trendów, która doprowadzi, w połowie obecnego roku, do spadku rocznego wskaźnika inflacji w okolice celu inflacyjnego (2,5 proc.)" - napisano w komunikacie. Główny Urząd Statystyczny podał w piątek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w styczniu wzrosły o 3,1 proc. w stosunku do stycznia 2008 roku, a w porównaniu z grudniem wzrosły o 0,5. W opinii analityków z Ministerstwa Gospodarki dane dotyczące inflacji w styczniu są zbliżone do ich wcześniejszych prognoz, które zakładały roczny wzrost wskaźnika cen dóbr i usług konsumpcyjnych na poziomie 3 proc., a w stosunku do miesiąca poprzedniego o 0,4 proc.