Chcą dorobić w niedzielę

Trzy największe spółki węglowe chcą wspólnie występować w ważnych dla całej branży sprawach. We wtorek, po raz pierwszy w takiej formule, spotkały się ich zarządy, aby rozmawiać o szczegółach i zakresie współpracy.

"Pojawia się wiele problemów wspólnych dla wszystkich spółek. To pierwsze, robocze, organizacyjne spotkanie, gdzie poszukujemy jakichś rozwiązań, które pozwalałyby korzystać z wzajemnych doświadczeń" - wyjaśnił przed spotkaniem prezes Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) Stanisław Gajos. Choć zarówno on, jak i prezes Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) Jarosław Zagórowski otwarcie mówili o celu i tematach spotkania, przedstawiciele największej górniczej firmy - Kompanii Węglowej (KW) zaprzeczali, że spotkanie w ogóle ma miejsce. Dziennikarzy nie wpuszczono do siedziby KW, gdzie spotkali się prezesi.

Reklama

"Nie ma żadnego spotkania" - zapewniał zastępujący rzecznika prasowego KW Jan Czypionka nawet wówczas, gdy szefowie pozostałych spółek byli już w gmachu KW. Jak mówił, udziela takiej informacji na polecenie prezesa Kompanii, choć potem wycofał się z tego stwierdzenia. Jak mówił dziennikarzom prezes KHW, do spotkania doszło z inicjatywy samych górniczych menedżerów. Wcześniej - jak powiedział do spotkań dochodziło zwykle w Warszawie lub przy rozmaitych okazjach.

Szefowie górniczych firm nie spotykali się jednak specjalnie po to, by koordynować działania. "To inicjatywa samych spółek, żeby taką współpracę nawiązać. To pierwsze robocze spotkanie - propozycja znalezienia jakiejś platformy współpracy, która pozwoli wykorzystywać wzajemne doświadczenia dla dobra tej branży" - wyjaśnił Gajos. Do najważniejszych wspólnych problemów górniczych spółek zaliczył sprawy związane z udzielaniem koncesji na eksploatację węgla, podziemnymi wyrobiskami oraz niektórymi regulacjami prawnymi, które utrudniają prowadzenie firm. Chodzi m.in. o sprawy zamówień publicznych. Gajos przyznał, że problemem wymagającym rozważenia jest również sprawa dopuszczenia wydobycia węgla także w weekendy. Jak mówił, chodzi o "próbę znalezienia takiego rozwiązania, które by satysfakcjonowało wszystkie strony, byłoby z korzyścią dla gospodarki i dla samych firm". "Potężny majątek zgromadzony w naszych firmach tak naprawdę pracuje od poniedziałku do piątku. Nikt nie myśli wracać do czterobrygadówki (system pracy ciągłej - PAP) ani nikogo zmuszać do pracy w weekendy.

Chcemy znaleźć formułę, akceptowalną przez pracowników i firmy" - wyjaśnił, nie podając szczegółów. Obecnie praca w weekendy odbywa się w nadgodzinach, za które górnicy otrzymują dwukrotnie wyższe wynagrodzenie. Liczba nadgodzin jest jednak ograniczona przez kodeks pracy. Prezes JSW Jarosław Zagórowski do najważniejszych, wspólnych dla branży spraw zaliczył koncesje na wydobycie węgla oraz podatek od podziemnej infrastruktury, któremu sprzeciwiają się spółki węglowe.

W skali całej branży to - jak mówił - ok. 500 mln zł. "To może położyć polskie górnictwo i zniweczyć nasze plany rozwojowe" - ocenił. Pragnący zachować anonimowość przedstawiciel jednej ze spółek węglowych powiedział PAP, że potrzeba nawiązania ściślejszej współpracy i zorganizowania wtorkowego spotkania wynikła m.in. z faktu, że od trzech miesięcy w resorcie gospodarki nie ma wiceministra odpowiedzialnego za górnictwo.

Wcześniej to właśnie w Warszawie szefowie spółek wspólnie omawiali najważniejsze dla sektora sprawy. Kandydatką na wiceministra od kilku tygodni jest b. prezes grupy energetycznej Tauron Joanna Strzelec-Łobodzińska, jednak ciągle nie otrzymała formalnego powołania. Gazeta "Polska-Dziennik Zachodni" napisała we wtorek, że kandydatka od trzech tygodni zatrudniona jest w gabinecie politycznym wicepremiera Waldemara Pawlaka i urzęduje już w gabinecie wiceministra, choć ma inne zadania. Brak nominacji prasa przypisuje sprzeciwowi PO.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: 'Wtorek' | chciał | weekendy | W.E.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »