Chevrolety z Uzbekistanu
Już niedługo modele chevroletów nowsze od tych, które zjeżdżają z taśm Fabryki Samochodów Osobowych na warszawskim Żeraniu, wytwarzane będą w... Uzbekistanie. Poinformowali o tym dziś w Taszkiencie przedstawiciele amerykańskiego koncernu General Motors.
Producentem uzbeckich chevroletów ma być GM Uzbekistan, czyli spółka joint venture zawiązana przez GM i lokalną firmę UzAvtosanoat. Fabryka znajduje się w mieście Asaka, około 350 km od stolicy kraju. Dotychczas wytwarzała samochody marki daewoo (m.in. matizy i nexia). Z taśm produkcyjnych tej fabryki docelowo zjeżdżać ma nawet 250 tys. chevroletów rocznie. W pierwszych latach wytwarzane mają tu być modele captiva, epica i tacuma. Produkcja kolejnych miałaby się rozpocząć, zgodnie z planami, za około trzy lata.
Uzbeckie przedsięwzięcie GM ma - zgodnie z zamysłem szefów amerykańskiego koncernu - przyspieszyć ekspansję tej marki w Europie Wschodniej i w Azji. Według słów prezydenta GM Europe Carla-Petra Forstera, sprzedaż chevroletów już rośnie w regionie szybciej niż sprzedaż jakiejkolwiek innej marki. W tym roku na Starym Kontynencie ma być sprzedanych nawet 450 tys. samochodów z tym znaczkiem, co oznacza 30-proc. wzrost w stosunku do wyniku z 2006 r.