Chevron wierci na całego

Spółka Chevron niedługo zakończy wiercenie w poszukiwaniu gazu łupkowego w Horodysku w gminie Leśniowice, w województwie lubelskim chce też wykonać kolejne trzy odwierty w tym roku - poinformowała PAP Grażyna Bukowska z Chevron Polska Energy Resources.

Spółka Chevron niedługo zakończy wiercenie w poszukiwaniu gazu łupkowego w Horodysku w gminie Leśniowice, w województwie lubelskim chce też wykonać kolejne trzy odwierty w tym roku - poinformowała PAP Grażyna Bukowska z Chevron Polska Energy Resources.

"W marcu planujemy rozpoczęcie wierceń w Andrzejowie w gminie Godziszów, na koncesji Frampol 1. Jest jeszcze zbyt wcześnie, aby komentować nasze plany inwestycyjne. Przede wszystkim musimy pobrać i wykonać badania skał łupkowych, przeprowadzić dalsze testy geofizyczne, by ocenić, jaki jest potencjał naszych obszarów koncesyjnych pod kątem eksploatacji złóż gazu ze skał łupkowych" - zaznaczyła.

Spółka Chevron Polska Energy Resources rozpoczęła w Polsce wiercenie otworów w poszukiwaniu gazu łupkowego w listopadzie 2011 r. na obszarze koncesji Grabowiec; to jedna z czterech koncesji w województwie lubelskim, które firma pozyskała pod koniec 2009 i na początku 2010 roku. Pozostałe te Frampol, Kraśnik i Zwierzyniec.

Reklama

Spółka prowadzi tam badania geofizyczne (dotychczas na obszarze 1,3 tys. km) i tworzy mapy struktur podpowierzchniowych. Oprócz Polski, spółki zależne Chevron Corporation prowadzą poszukiwania gazu ziemnego w Rumunii i Bułgarii.

Chevron Polska Energy Resources jest spółką zależną, w całości należącą do Chevron Corporation, która zajmuje się na całym świecie m.in. poszukiwaniem, wydobyciem i transportem ropy naftowej i gazu ziemnego, rafinacją, sprzedażą i dystrybucją paliw transportowych i substancji smarnych. Wytwarza też energię elektryczną i geotermalną; ponadto zajmuje się rozwojem nowych technologii energetycznych, w tym biopaliw. Koncern Chevron posiada siedzibę w San Ramon w stanie Kalifornia.

Gaz łupkowy wydobywa się metodą tzw. szczelinowania hydraulicznego. Pod dużym ciśnieniem pompuje się pod powierzchnię ziemi dużą ilość wody z niewielką domieszką substancji chemicznych, by rozsadzić podziemne skały i uwolnić gaz.

W kwietniu amerykańska Agencja ds. Energii (EIA) poinformowała, że Polska ma 5,3 bln m sześc. możliwego do eksploatacji gazu łupkowego, czyli najwięcej ze wszystkich państw europejskich, w których przeprowadzono badania (raport EIA dotyczył 32 krajów). Ta ilość gazu - podkreśliła Agencja - powinna zaspokoić zapotrzebowanie Polski na gaz przez najbliższe 300 lat.

W Polsce pierwsze wiercenia w poszukiwaniu niekonwencjonalnego gazu wykonało Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo w Markowoli na Lubelszczyźnie, a kanadyjska firma Lane Energy - w Łebieniu na Pomorzu. Planowane są prace w kolejnych miejscach - głównie w pasie od wybrzeża Bałtyku w kierunku południowo-wschodnim, do Lubelszczyzny. Drugi obszar potencjalnych poszukiwań to zachodnia część Polski, głównie woj. wielkopolskie i dolnośląskie.

W ostatnich latach Ministerstwo Środowiska wydało ponad 100 koncesji na poszukiwanie gazu niekonwencjonalnego w Polsce, m.in. firmom: Exxon Mobil, Chevron, Marathon, ConocoPhillips, Talisman Energy, PGNiG, Lotos i Orlen Upstream.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: cały | gaz łupkowy | gaz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »