Chińczycy chcą nam pomóc!
Chińskie firmy są zainteresowane zaangażowaniem się w przygotowania do Euro2012 na Dolnym Śląsku - poinformował przebywający we Wrocławiu minister budownictwa Chin Wang Guangtao.
Guangtao spotkał się w piątek we Wrocławiu m.in. z wojewodą dolnośląskim Rafałem Jurkowlańcem. - Wizyta miała charakter sondażowy, żadne konkrety nie padły. Pan minister interesował się inwestycjami, które będą w najbliższym czasie prowadzone we Wrocławiu w związku z EURO i przedstawił nam ofertę chińskiej gospodarki, głównie sektora budowlanego - powiedział dziennikarzom Jurkowlaniec, podczas briefingu po spotkaniu.
- Minister wspominał, że są firmy chińskie, które obecnie przygotowują Igrzyska Olimpijskie w Pekinie. Firmy te będą miały duże moce przerobowe po zakończeniu przygotowań do igrzysk i będą do wykorzystania m.in. również w Polce - mówił wojewoda dodając, że delegacja polska przedstawiała głównie informacje na temat zatrudniania w Polsce obcokrajowców, w tym także spoza Unii Europejskiej.
Chińska delegacja odwiedziła we Wrocławiu m.in. teren budowy wieżowca Sky Tower. - Z tego co wiem, jedna z firm chińskich stara się być wykonawcą tej inwestycji. Nasi goście będą mieć dziś jeszcze prezentację projektu stadionu. Były też rozmowy na temat inwestycji drogowych - dodał wojewoda.
Zdaniem Jurkowlańca, atutem chińskich firm może być doświadczenie. - Rzeczywiście partnerzy z Chin mają atut praktyki, bo właśnie kończą budowę obiektów sportowych u siebie, atutem pewnie może być też cena, ale to rozstrzygnie się w przetargu. Myślę, że rozstrzygnie to wolny rynek - dodał wojewoda.
Natomiast minister Guangtao powiedział, że ciężko w tym momencie szacować o jaką liczbę firm czy pracowników z Chin mogłoby chodzić. - Wszystko zależy od warunków. Jeśli tylko rynek będzie otwarty, na pewno mnóstwo chińskich firm będzie zainteresowanych współpracą z Polakami - powiedział minister.