Chińczycy wykopią jeden z najgłębszych odwiertów na świecie. Będzie mieć ponad 11 km głębokości
Szyb do długości blisko 11 tys. metrów zostanie wywiercony w Chinach - informuje "The Guardian". W ten sposób naukowcy chcą przeprowadzić badanie najgłębszych zakątków ziemi, lecz nie tylko. Odpowiedzialnym bowiem za prace przy odwiercie będzie największy krajowy producent ropy - China National Petroleum Corporation.
W Chinach rozpoczęto kopanie jednego z najgłębszych odwiertów na świecie - informuje "The Guardian". Ma on osiągnąć głębokość 11 tys. metrów i pokonać 10 warstw kontynentalnych. Wiercenie ma miejsce na pustyni w północno-zachodnim regionie kraju Xinjiang.
Projekt ma zostać ukończony w ciągu 15 miesięcy. Naukowcy biorący udział w przedsięwzięciu wskazują, że ich celem jest dotarcie do systemu kredowego w skorupie ziemskiej, tj. serii skał warstwowych, które liczą blisko 145 mln lat.
Sprzęt, który będzie prowadził wiercenia waży 2000 ton i został zaprojektowany z myślą o wytrzymaniu w temperaturze dochodzącej do 200 stopni Celsjusza i ciśnieniu atmosferycznym o 1300 razy wyższym niż na powierzchni. Do tego dochodzą trudne warunki panujące na pustyni, która jest jednym z najgorętszych i najsuchszych miejsc w Chinach.
Do tej pory najgłębszy odwiert wykonany przez człowieka leży w północno-zachodniej Rosji. Kola Superdeep Borehole został wykopany w 2008 r. i ma 12 262 metry.
Prace nad odwiertem są kontrolowane przez państwowy koncern zajmujący się wydobyciem ropy oraz gazu - China National Petroleum Corporation. Jak zauważa "The Guardian", prowadzenie badań wydobywczych wpisuje się w linię polityczną chińskiego rządu, który kładzie nacisk na próbę zbadania nieznanych terytoriów na Ziemi i w kosmosie.
Korzyści wynikające z odkrycia nowego złoża mogą być więc efektem ubocznym prowadzonych badań. Brytyjski dziennik zauważa, że w zeszłym miesiącu firma Sinopec, będąca największą wśród branży rafineryjnej, wykryła znaczące przepływy ropy i gazu w basenie Tarim, rzece płynącej przez region Xinjiang.