Ciech nie wyklucza pozostawienia Organiki-Sarzyny w grupie

Ciech nie wyklucza pozostawienia w grupie Organiki-Sarzyny, jeśli nie otrzyma satysfakcjonującej ceny za spółkę - poinformował dziennikarzy prezes spółki Dariusz Krawczyk.

Ciech nie wyklucza pozostawienia w grupie Organiki-Sarzyny, jeśli nie otrzyma satysfakcjonującej ceny za spółkę - poinformował dziennikarzy prezes spółki Dariusz Krawczyk.

"Negocjacje trwają i będą trwały do momentu, gdy uzyskamy satysfakcjonującą cenę. Zainteresowany kupnem jest już po due-diligence" - powiedział Krawczyk. Dodał, że nie można wykluczyć scenariusza, w którym spółka pozostanie w grupie. "Mamy nadpłynność, nie jesteśmy zmuszeni do sprzedaży spółki. Nie jest to konieczne" - powiedział. Poinformował, że Sarzyna pomyślnie przeszła proces restrukturyzacji i osiąga satysfakcjonujące wyniki. Zainteresowana kupnem spółki jest Grupa Azoty Puławy.

Prezes poinformował, że sam Ciech zamierza kontynuować proces restrukturyzacji i zwiększać swoje moce produkcyjne. Spółka chce rozwijać się organicznie. "Nie planujemy akwizycji" - poinformował Krawczyk. Dodał, że pewnym zagrożeniem dla firmy jest planowany wzrost mocy produkcyjnych jeśli chodzi o sodę na rynku tureckim. "Mocno przyglądamy się konkurencji tureckiej. Musimy przygotować się kosztowo na wejście na rynek nowych mocy" - powiedział prezes Ciechu. Dodał, że kontynuowana jest restrukturyzacja spółki sodowej w Rumuni. "Zespół rumuński włączył się w proces zmian.

Reklama

Przeżyliśmy tam ciężkie chwile, byliśmy bliscy decyzji o zamknięciu zakładu, ale w ostatnich tygodniach uzyskaliśmy kilka znaczących zdobyczy restrukturyzacyjnych, które pozwalają nam myśleć o utrzymaniu zakładu" - poinformował Krawczyk. Spółka analizuje też kwestie związane z długiem. "W połowie 2014 r. będziemy mogli skorzystać z opcji call na połowę obligacji polskich o wartości 160 mln zł. Będziemy mogli spłacić tę część zadłużenia, ale będziemy też mogli przeznaczyć te środki na inwestycje rozwojowe" - powiedział. "Niektóre nasze projekty inwestycyjne mają wysoką stopę zwrotu, co uzasadniałoby realizację scenariusza rozwojowego. Do połowy roku podejmiemy decyzję, którą opcję będziemy realizować" - dodał.

Obecnie zdolności produkcyjne Ciechu wynoszą ok. 2,2 mln ton, z czego 1,2 mln ton zainstalowanych jest w Polsce. Plany spółki zakładają zwiększenie mocy o kolejnych 200 tys. ton. Koszt inwestycji to około 240 mln zł. Realizacja projektu, według zapowiedzi przedstawicieli spółki, zajmie około dwóch lat.

Sprzedaż należących do Skarbu Państwa akcji Ciechu przez giełdę jest jedną z rozważanych opcji - poinformował dziennikarzy wiceminister skarbu Rafał Baniak.

Wiceminister Baniak pytany, jakie są możliwe sposoby prywatyzacji Ciechu i czy możliwa byłaby sprzedaż posiadanego pakietu przez giełdę, odpowiedział: "Sprzedaż akcji Ciechu w drodze przyspieszonej budowy księgi popytu jest jedną z rozważanych opcji". Skarb Państwa ma 38,72 proc. akcji Ciechu.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »