Co z programem Otwartych Stref Aktywności?

Minister sportu i turystyki Witold Bańka zapowiedział historyczny budżet na dofinansowanie infrastruktury sportowej. Otwarte Strefy Aktywności to nowy program Ministerstwa Sportu i Turystyki, który ruszy od 1 stycznia. Mają służyć dzieciom, rodzinom, młodzieży, seniorom - zapowiedziała premier Beata Szydło, która wraz z szefem resortu Witoldem Bańką przedstawiła projekt.

"Dofinansujemy szereg różnego rodzaju obiektów sportowych, w zależności także od strategii i zapotrzebowania samorządów, ale też wszystkich podmiotów osobowości prawnej, stowarzyszeń, fundacji. W tym mamy też duży, dwuletni projekt ukierunkowany na małą infrastrukturę sportową. Katalog beneficjentów, którzy będą mogli ubiegać się o dofinansowanie, będzie stosunkowo szeroki" - powiedział w Polskim Radiu szef resortu.

Bańka wspomniał także o specjalnym programie szkolnym, który jest dedykowany budowie lub modernizacji obiektów przyszkolnych.

Reklama

"Tylko w tym roku wydaliśmy ok. 245 mln, powstanie lub zostanie zmodernizowanych ok. 300 obiektów. Bardzo mocno w to inwestujemy" - zaznaczył.

To wszystko jest możliwe, dzięki historycznemu budżetowi ministerstwa. "Wyniesie on ok. 1,1 mld zł" - przyznał.

Bańka podkreślał, że wśród obiektów dofinansowanych znajdą się boiska, obiekty lekkoatletyczne, baseny i hale, a inwestycje będą realizowane w zależności od strategii i zapotrzebowania samorządów.

Minister odniósł się także do ostatnich informacji o wsparciu Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa. Budowany w Książenicach obiekt otrzyma w latach 2017-18 wsparcie finansowe w kwocie 11 mln zł.

"W kolejce są obiekty ukierunkowane na szkolenie dzieci i młodzieży Jagiellonii Białystok i Cracovii.

Także w Szczecinie jest planowane zbudowanie dużej akademii. Jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje.

Wszystkie te projekty będą brane pod uwagę przy kolejnych transzach dofinansowania. Absolutnie nie zamykamy się na żadne kluby, a Akademia Legii Warszawa była pierwszym takim projektem. Zresztą Podkarpackie Centrum Piłki Nożnej w Stalowej Woli dostało także bardzo duże dofinansowanie na budowę podobnego przedsięwzięcia" - zaznaczył.

Nie widzi on też problemu w tym, że z tych obiektów korzystają prywatne kluby.

"My dofinansujemy samorządy, budujemy hale sportowe, a w nich grają prywatne kluby. Budujemy obiekty, boiska, z których też korzystają. To są przecież też obiekty, które mają służyć sportowi wyczynowemu. Wszystkie podmioty mają możliwość, zgodnie z przepisami prawa, aplikować do ministerstwa o dofinansowanie. Jesteśmy otwarci. Byleby te obiekty nie służyły wyłącznie wąskiej grupie sportowców, ale dzieciom i młodzieży" - zaznaczył Bańka.

Dzięki występom w Lidze Mistrzów UEFA przychody warszawskiego klubu w 2016 r. były rekordowe i osiągnęły 207,42 mln zł i były o 92 proc. wyższe, niż rok temu. W tym sezonie budżet mistrza Polski to 120 mln zł.

Minister wraz z premier Beatą Szydło ogłasza dwuletni program ukierunkowany na małą infrastrukturę sportową.

Otwarte Strefy Aktywności to nowy program Ministerstwa Sportu i Turystyki, który ruszy od 1 stycznia. Mają służyć dzieciom, rodzinom, młodzieży, seniorom - powiedziała premier Beata Szydło, która w czwartek wraz z szefem resortu Witoldem Bańką przedstawiła projekt.

- To program skierowany do wszystkich pokoleń. Mamy nadzieję, że na tych placach zabaw będą spotykali się dziadkowie, dzieci i wnukowie. To będzie miejsce rekreacji i spotkań całych rodzin, gdzie będą spotykać się przyjaciele, a młodzież i osoby starsze będą spędzać czas. Po to robimy, ale także, by zadbać o zdrowie i kondycję Polaków - dodała szefowa polskiego rządu.

Jak dodała projekt skierowany jest do wszystkich samorządów. - Tymi najważniejszymi miejscami, gdzie OS-y będą lokalizowane to przede wszystkim mniejsze miejscowości, gdzie teraz nie ma szans na to, by ludzie mieli dostęp do profesjonalnych obiektów sportowych. Chcemy by każdy miał szansę skorzystania z takich urządzeń i sprzętu - podkreśliła.

Minister sportu poinformował, że projekt zostanie uruchomiony od 1 stycznia. Na przestrzeni dwóch lat zostanie przeznaczona na to kwota 100 mln zł i ma powstać ok. 3000 Otwartych Stref Aktywności.

- Głównym jego zadaniem jest stworzenie wielofunkcyjnych i wielopokoleniowych stref aktywności, z których korzystać będą dzieci i seniorzy. Mają być też formą integracji lokalnych społeczności - powiedział Bańka.

Obiekty mają być budowane w dwóch wersjach - podstawowej, gdzie stworzenie takiej strefy będzie kosztować ok. 50 tys. oraz rozszerzonej - ok. 100 tys.

- Najmniej zamożne gminy mogą ubiegać się nawet o 70 proc. dofinansowania z ministerstwa. Standardowe będzie wynosić do 50 proc. Będzie uproszczona formuła starania się o takie dofinasowanie - zaznaczył minister

................................

Polska turystyka to najbardziej dynamicznie rozwijająca się dziedzina gospodarki - mówił w poniedziałek minister sportu i turystyki Witold Bańka. Dodał, że działania rządu i resortu sportu i turystyki są ukierunkowane na promocję lokalnych marek turystycznych.

- Cieszę się, że polski rząd bardzo mocno wspiera tę dziedzinę gospodarki - zapowiedział minister. Jego zdaniem dynamiczny rozwój polskiej branży turystycznej jest związany z postrzeganiem "Polski jak kraju bezpiecznego".

Jak przypomniał Bańka, polskie lokalne marki turystyczne znalazły się w Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju jako "te marki, które w najbliższych latach mają budować polską turystykę".

Do trzeciej edycji "Polska zobacz więcej - weekend za pół ceny" zgłosiło się prawie 560 partnerów, w tym hotele, pensjonaty, muzea czy restauracje. W poprzedniej wiosennej akcji z oferty skorzystało ponad 70 tys. osób. Organizatorzy akcji - Polska Organizacja Turystyczna oraz Ministerstwo Sportu i Turystyki - liczą, że liczba turystów, którzy skorzystają ze zniżek w edycji jesiennej będzie jeszcze większa.

Akcja - zdaniem organizatorów - ma zachęcić Polaków do aktywnego spędzania wolnego czasu i zwiedzania Polski. "Założeniem akcji jest stworzenie banku produktów i usług turystycznych w atrakcyjnych, obniżonych cenach, które są oferowane w wyznaczonym terminie na terenie całego kraju. Wydarzenie ma m.in. wpłynąć na pobudzenie ruchu turystycznego oraz zwiększenie zainteresowania wyjazdami weekendowymi, w szczególności w tzw. sezonie niskim" - napisano w informacji prasowej.

- Mamy wiele miejsc nieodkrytych w Polsce, które można w sposób znakomity promować nie tylko w kraju, ale również za granicą i Wielki Gościniec Litewski jest właśnie przykładem takiej marki" - powiedział minister sportu i turystyki. "To jest dziedzictwo kulturalne, to jest dziedzictwo historyczne, dziedzictwo kulinarne - podsumował.

Minister zapowiedział, że resort planuje kolejne akcje mające na celu promocję polskich miejsc turystycznych za granicą.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: sport | turystyka | szkolnictwo | orliki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »