Currency board nie zastąpi reform

Currency board nie jest korzystnym rozwiązaniem dla Polski - uważa większość uczestników dyskusji zorganizowanej przez PARKIET. Oceniają oni, że nawet najlepszy system walutowy nie jest lekarstwem na gospodarcze bolączki i nie zastąpi reform.

Currency board nie jest korzystnym rozwiązaniem dla Polski - uważa większość uczestników dyskusji zorganizowanej przez PARKIET. Oceniają oni, że nawet najlepszy system walutowy nie jest lekarstwem na gospodarcze bolączki i nie zastąpi reform.

Dwa miesiące temu w swoim eseju obecny minister finansów zachwalał zalety systemu zarządu walutą. We wczorajszym wystąpieniu ministra Grzegorza Kołodki po posiedzeniu rządu nie padło ani jedno sformułowanie na temat currency board.

W redakcji PARKIETU odbyła się wczoraj dyskusja poświęcona systemowi currency board. Wzięli w niej udział: prof. Jan Winiecki (wykładowca Uniwersytetu Europejskiego Viadrina, doradca zarządu Westdeutsche Landesbank), prof. Witold Koziński (były wiceprezes Narodowego Banku Polskiego), Rafał Antczak (analityk CASE, doradca rządów i prezydentów 5 państw powstałych po rozpadzie ZSRR) oraz Maciej Reluga (główny ekonomista BZ WBK).

Reklama

- Zarząd walutą bywa dobrym rozwiązaniem. Niestety, nie dla naszego kraju, liczyć się bowiem należy z dużym napływem kapitału, wpływającym na umacnianie się złotego. Rozwiązła i nieprzejrzysta dla rynku polityka fiskalna również nie zachęca do wprowadzenia currency board - powiedział w czasie rozmowy prof. Winiecki. Innego zdania był prof. Koziński, który wskazał, że choć propozycja jest ryzykowna dla polskiej gospodarki, to powinna być dyskutowana. - Wraz z wprowadzeniem currency board spodziewałbym się spadku stóp procentowych - stwierdził prof. Koziński.

Zarząd walutą jest dobrym rozwiązaniem dla państw borykających się z olbrzymią inflacją, odbudowywanych po zniszczeniach wojennych oraz cierpiących na destabilizację gospodarczą. - Zwróćmy uwagę, że jedynym krajem, który od początku swojego istnienia ustanowił currency board, jest Estonia. W pozostałych przypadkach izba walutowa powstała w wyniku nieudanych eksperymentów, prowadzących do znaczącego rozchwiania gospodarek - zaznaczył Rafał Antczak. Inflacja w naszym kraju jest niezwykle niska (poniżej poziomu wielu krajów Unii Europejskiej), gospodarka nie znajduje się w stanie ciągłego kryzysu.

Jednocześnie uczestnicy spotkania byli zdania, że currency board niepotrzebnie traktuje się jako złoty środek na kłopoty rodzimej gospodarki. W rzeczywistości nawet najlepszy system kursowy nie pomoże kulejącej gospodarce, jeżeli nie są prowadzone reformy strukturalne, nie maleje udział państwa w gospodarce, a politycy nie potrafią utrzymać odpowiedniej dyscypliny budżetowej.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: zastąpi | koziński
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »