Czterolatek miał płacić zaległy czynsz. "Ten wyrok narusza prawo"

Matka nie uiszczała czynszu za wynajmowany przez siebie lokal mieszkalny, wobec czego sprawa trafiła do sądu. Organ zasądził pieniądze nie tylko od matki, lecz również jej syna - małoletniego, który podczas pobytu w mieszkaniu miał cztery lata. W sprawie interweniował rzecznik praw obywatelskich - informuje "Rzeczpospolita".

W 2012 r. Sąd Rejonowy w Przemyślu wydał wyrok, w którym zasądził od dwójki pozwanych: matki i syna solidarnie 6,8 tys. zł z odsetkami za zaległości czynszowe. Powodem w sprawie była spółka, która wynajmowała rodzinie lokal mieszkalny. Pozwani przyznali, że zalegali z czynszem i pozostałymi opłatami. Wnieśli o rozłożenie długu na raty. Teraz okazuje się, że problemem był wiek jednej z osób uprawnionych do zamieszkiwania w lokalu. 

Sąd zdecydował: Dziecko miało płacić czynsz

"Rzeczpospolita" podaje, że rzecznik praw obywatelskich wniósł w tej sprawie skargę kasacyjną, zaskarżając wydany w 2012 r. wyrok w części dotyczącej syna. Chodziło o obciążenie go obowiązkiem zapłaty czynszu za okres, kiedy był małoletni (3,4 tys. zł z tytułu roszczenia głównego, 37 zł z tytułu odsetek, a także w zakresie nałożonego na małoletniego obowiązku zwrotu kosztów procesu). 

Reklama

Rzecznik podniósł, że pozwany był osobą małoletnią i nie mógł ponosić solidarnej odpowiedzialności z najemcą z tytuły zapłaty należności czynszowych, co doprowadziło do naruszenia przepisów Konstytucji i Kodeksu postępowania cywilnego. Wskazał również na niewłaściwe zastosowanie przepisów i naruszenie prawa do ochrony własności i praw majątkowych małoletniego. 

Zmieniono zaskarżony wyrok. Można dochodzić odszkodowania

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego uwzględniła wniesioną przez rzecznika praw obywatelskich skargę. "Lektura uzasadnienia zaskarżonego wyroku nie pozostawia wątpliwości, że w analizowanej sprawie Sąd Rejonowy poprzestał na uznaniu żądania pozwu, nie weryfikując de facto w sposób należyty niezbędnego elementu stanu faktycznego sprawy w postaci wieku Pozwanego, choć były ku temu uzasadnione podstawy" - czytamy w uzasadnieniu (sygn. akt II NSNc 510/23).  

Sąd podkreślił, że pozwany (syn) urodził się w 1991 r., a pełnoletność osiągnął on dopiero w 2009 r. "Nie mógł on ponosić odpowiedzialności solidarnej za zapłatę czynszu i innych należnych opłat związanych z najmem (...) lokalu za okres poprzedzający 7 października 2009 r." - dodano. 

"Niewątpliwie jednak wyrok ten narusza prawo i nastąpiło to w wyniku błędu popełnionego przez Sąd Rejonowy, który wydał zaskarżone orzeczenie. Pozwany jest obecnie osobą pełnoletnią, zdolną do zadbania o swoje interesy majątkowe. Rozstrzygnięcie stwierdzające wydanie zaskarżonego orzeczenia z naruszeniem prawa pozwala pozwanemu na uzyskanie stosownego odszkodowania, jeżeli zaskarżony wyrok wywołał szkodę" - podkreślił sąd. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Czynsz | dziecko | wyrok
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »