Cztery lata utrudnień. Potężna inwestycja na Górnym Śląsku. Koszt: 7 mld zł
Na cztery lata utrudnień kolejowych i drogowych powinni się przygotować nie tylko mieszkańcy Górnego Śląska, lecz również pasażerowie i kierowcy z innych części Polski. "Dziennik Gazeta Prawna", który wziął pod lupę inwestycje w tamtym regionie, wskazuje, że utrudnienia mają wynikać z wielkiej modernizacji sieci kolejowej. Podstawowym założeniem inwestycji jest rozdzielenie ruchu regionalnego od dalekobieżnego. Powstaną nowe stacje, a stare perony zostaną wyremontowane. Co jeszcze się zmieni?
Powołując się na informacje przekazane przez przedstawicieli spółki PKP Polskie Linie Kolejowe, dziennik podaje, że modernizacja magistrali E65 będzie jedną z największych inwestycji dokonanych w regionie w ciągu ostatnich lat. Linia kolejowa E65 przebiega przez wiele polskich miast, w tym m.in. przez Gdynię, Warszawę, Zawiercie oraz Katowice i Zebrzydowice. Magistrala do VI Europejskiego Korytarza Transportowego łączącego państwa nadbałtyckie z krajami położonymi nad Morzem Adriatyckim i na Bałkanach.
Z informacji uzyskanych przez "Dziennik Gazetę Prawną" wynika, że inwestycje mają na celu rozdzielenie ruchu regionalnego od dalekobieżnego. Dziennik podaje, że w poniedziałek ruszyły prace na linii kolejowej Katowice Szopienice Południowe - Katowice Piotrowice, która jest częścią dużej inwestycji na linii Będzin - Zebrzydowice. Prace mają trwać cztery lata. Modernizacja odcinka z Będzina do Zebrzydowic pochłonie około 7 mld zł, z czego większość będzie finansowana z unijnego programu "Łącząc Europę".
Prace polegające m.in. na dobudowaniu dwóch torów dla pociągów podmiejskich mają ruszyć na odcinku Będzin - Sosnowiec - Katowice. Ma to wpłynąć na poprawę przepustowości ruchu kolejowego w tym regionie.
Choć inwestycja zakłada wybudowanie kilku nowych przystanków PKP, takich jak Sosnowiec Środula czy Katowice Morawa, to te dotychczasowe doczekają się przebudowy. Modernizacja ma polegać m.in. na tym, że wszystkie przystanki zostaną dostosowane do osób na wózkach lub rodzin z dziećmi - będą doposażone w windy lub pochylnie. Na kilku stacjach pojawią się dodatkowe perony. Związane z tym prace budowlane będą prowadzone m.in. na stacji Sosnowiec oraz Katowice Ligota.
W tym czasie może dojść do wielu utrudnień, które odczują nie tylko pasażerowie pociągów, lecz również kierowcy. Chodzi m.in. o przebudowę lub całkowitą likwidację wiaduktów.
PAP podaje, że zarządca kolejowej infrastruktury przekazał w niedzielę pierwsze informacje o utrudnieniach, będących skutkiem rozpoczęcia inwestycji w Katowicach. Choć od 1 września ruch pociągów przez główną stację w mieście będzie utrzymany, to zakres robót wymaga wprowadzenia zmian w rozkładzie jazdy.
Część składów będzie kursować trasami zmienionymi, część w skróconych relacjach. Dziewięć pociągów PKP Intercity będzie mieć postój na stacji Katowice Ligota z pominięciem stacji Katowice. Co więcej, w wybranych terminach za część pociągów nocnych regionalnych zostanie wprowadzona zastępcza komunikacja autobusowa.
"Dziennik Gazeta Prawna" zauważa, że prace, które są prowadzone na trasie Tychy - Goczałkowice oraz Zabrzeg - Zebrzydowice, sprawią, że pociągi będą mogły rozpędzać się nawet do 160 km/h. Dzięki temu pasażerowie będą podróżować krócej.
