W Polsce powstanie nowa fabryka amunicji. Padła data otwarcia, ponad 200 miejsc pracy
W Polsce zostanie wybudowana nowa fabryka amunicji. Taką informację przekazał w rozmowie z PAP prezes Grupy Niewiadów Grzegorz Niedzielski. Polska firma zamierza wybudować fabrykę amunicji wielkokalibrowej na terenie zakładów w Niewiadowie w woj. łódzkim. Największy polski prywatny producent amunicji planuje przeznaczyć na tę inwestycję około 250 mln zł. Zatrudnienie w fabryce, zakładach pomocniczych i ośrodku badawczo-rozwojowym ma znaleźć łącznie ponad 200 osób.
- Na terenie zakładów w Niewiadowie w woj. łódzkim ma powstać fabryka amunicji 155 mm. To inwestycja Grupy Niewiadów
- Docelowo fabryka ma mieć zdolności produkcyjne na poziomie 180 tys. sztuk rocznie. Produkcja ma ruszyć w ciągu dwóch lat
- W ramach tej inwestycji spółka planuje też uruchomienie wytapialni trotylu, lakierni i linii do produkcji opakowań
Prezes Grupy Niewiadów Grzegorz Niedzielski powiedział w czwartek w rozmowie z PAP, że spółka jest na zaawansowanym etapie rozpoczęcia produkcji amunicji kalibru 155 mm. Wyjaśnił, że jest to rodzaj podstawowej amunicji artyleryjskiej w NATO - wykorzystywanej m.in. armatohaubicy samobieżnej Krab i kupionym na potrzeby Wojska Polskiego południowokoreańskim dziale samobieżnym K9 Thunder.
Linia produkcyjna, magazyny i ośrodek badawczo-rozwojowy mają powstać na terenie dawnej fabryki w gminie Ujazd pod Tomaszowem Mazowieckim.
"Jako Grupa Niewiadów posiadamy Zakłady Sprzętu Precyzyjnego Niewiadów, która jest sukcesorem stuletniej fabryki amunicji. Na bazie tej tradycji, doświadczenia oraz posiadanej infrastruktury przygotowanej pod produkcję amunicji, magazyny, poligon doświadczalny planujemy uruchomienie produkcji amunicji artyleryjskiej, w tym amunicji 155 mm" - powiedział Niedzielski. "Mamy wszystkie pozwolenia, certyfikaty, stosowne koncesje. Mamy kadrę, środki i my to po prostu zrobimy" - dodał.
Powołując się na sytuację, z którą obecnie mamy do czynienia w Ukrainie, wskazał, że amunicja artyleryjska kalibru 155 mm jest kluczowym elementem wyposażenia sił zbrojnych. Dodał, że za naszą wschodnią granicą amunicja tego kalibru jest jedną z najważniejszych w działaniach bojowych - strzela się od 3 do 10 tys. takich pocisków dziennie.
Grzegorz Niedzielski podkreślił, że zapotrzebowanie Sił Zbrojnych RP na te pociski jest bardzo duże. Tymczasem moce produkcyjne polskich zakładów zbrojeniowych, jeśli chodzi o amunicję 155 mm, wynoszą maksymalnie 30 tys. rocznie. Obecne potrzeby magazynowe wynoszą nawet 3 mln sztuk.
"Wszyscy otrząsnęliśmy się już z iluzji, że żyjemy w bezpiecznym świecie i że nic nam nie grozi. Wiemy, ile Polska kupiła armatohaubic 155 mm, i wiemy też, jakie są obecne możliwości produkcji pocisków przez nasz państwowy przemysł. Stąd wiemy, że powstanie fabryki w Niewiadowie ma sens i ma uzasadnienie biznesowe" - zapewnił Niedzielski.
Niedzielski zaznaczył, że spółka już od dwóch lat prowadzi inwestycje zmierzające do uruchomienia fabryki. W pierwszym etapie kompleksowo zmodernizowano niszczejące magazyny, w których będzie można przechowywać do 1,1 mln kg trotylu. W ramach tej inwestycji spółka planuje też uruchomienie wytapialni trotylu, lakierni i linii do produkcji opakowań.
"Jesteśmy obecnie na etapie budowy - na bazie starej fabrycznej infrastruktury - zakładu elaboracji, czyli napełniania korpusu pocisku materiałem wybuchowym. Produkcję pocisku w zespole chcemy uruchomić w ciągu 20 miesięcy. (...) Nasze zdolności produkcyjne będą na poziomie 180 tys. sztuk rocznie przy całkowitym zabezpieczeniu stref ochronnych, zdolności magazynowych czy też, co jest niezmiernie istotne, wysoko wykwalifikowanych kadr inżynieryjnych" - poinformował prezes Grupy Niewiadów.
W początkowej fazie produkcja pocisków ma się odbywać we współpracy z partnerami z Indii, Niemiec oraz Słowacji. Cały proces ma zaś nadzorować szwedzkie przedsiębiorstwo zbrojeniowe Bofors. Docelowo jednak Grupa Niewiadów planuje produkcję amunicji na podstawie własnej dokumentacji.
"Rozpoczęliśmy prace nad własną, polską dokumentacją techniczną amunicji 155 mm. W Wojskowym Instytucie Technicznym Uzbrojenia Zielonka odbyła się konferencja poświęcona opracowaniu i wdrożeniu do produkcji nowej polskiej amunicji 155 mm, przeznaczonej do strzelania z AHS Krab oraz K9 Thunder. Głównym założeniem projektu jest opracowanie własnej konstrukcji wyrobu co pozwoli samodzielnie produkować w Polsce kompletną amunicję oraz swobodnie rozwijać ją do kolejnych wersji" - dodał Niedzielski.
Wartość inwestycji jest szacowana na ok. 250 mln zł. Fabryka ma pracować na trzy zmiany i zatrudniać 120 wysoko wykwalifikowanych pracowników. W zakładach pomocniczych zatrudnienie znajdzie 50 osób, a w ośrodku badawczo-rozwojowym - 40 inżynierów.
Spółka liczy na to, że wyprodukowana w Niewiadowie amunicja będzie trafiała do Wojska Polskiego z przeznaczeniem do strzelania z AHS Krab i K9 Thunder, ale rozmowy w tej sprawie trwają. "Chcemy to zrobić wspólnie. Rozmawiamy z MON, z Polską Grupą Zbrojeniową, Agencją Rozwoju Przemysłu" - podsumował prezes Niedzielski.