Czy PKP dożyje 100 lat?

W mszy św. odprawionej z tej okazji przez gen. dyw. bpa polowego Wojska Polskiego Tadeusza Płoskiego, uczestniczyli m.in. premier Jarosław Kaczyński i minister transportu Jerzy Polaczek.

Przed transportem kolejowym w Polsce stoi w tej chwili zadanie nie mniejsze od tych, jakie mieli kolejarze na początku lat dwudziestych ubiegłego wieku. (...) Musimy nadrobić stracony czas, braki w inwestycjach w pociągi i drogi kolejowe i odzyskać zaufanie klientów - to zaufanie traciliśmy przez ostatnie lata" powiedział prezes PKP SA Andrzej Wach.

Jego zdaniem, kolej osiągnie w Polsce sukces, jeśli wykorzysta w stu procentach wszelkie dostępne fundusze UE na modernizację. "W obliczu zakorkowanych i zniszczonych dróg, szalejących cen paliw, wypadków na drogach i zwiększającej się mobilności polskiego społeczeństwa, powrotu zaufania klientów do kolei jestem pewien" powiedział Wach.

Stworzenie PKP scaliło 3 systemy kolejnictwa, funkcjonujące na ziemiach polskich w poszczególnych zaborach. Powstanie jednego przedsiębiorstwa miało m.in. także na celu inwentaryzację majątku kolejowego po zaborcach i sprawne wdrażanie nowego taboru kupowanego m.in. we Francji i USA. Do tego momentu kolej była podmiotem zmilitaryzowanym i administrowanym przez Ministerstwo Kolei Żelaznych.

Dzięki stworzeniu jednej firmy w ciągu 10 lat polska sieć dróg kolejowych miała 18 500 kilometrów, czyli prawie tyle, ile obecnie (19 500 km w 2006 roku).

Apogeum popularności kolei w Polsce przypadło na lata 70. ubiegłego wieku, gdy pociągami podróżowało ponad 1 mld 100 mln pasażerów; w 1990 roku było to 700 mln, a w 2005 roku zaledwie 218 mln. Ten rok jest pierwszym od ponad 25 lat, kiedy liczba pasażerów kolei wzrosła po pierwszym półroczu o prawie 4 miliony - podały PKP.

Z danych PKP wynika, że każdego dnia uruchamianych jest w naszym kraju 3,5 tys. pociągów pasażerskich. Przychody Grupy PKP wynoszą 10 mld zł, zatrudnionych w Grupie jest 125 tys. osób. Polska jest drugim kolejowym przewoźnikiem towarowym w Unii Europejskiej każdego dnia towary przewozi około tysiąca pociągów. Analogiczną masę ładunków musiałoby przewieźć przez Polskę 20 tysięcy TIR-ów.