Deficyt budżetowy wyniósł niecałe 22 mld zł

Deficyt budżetowy po czerwcu 2012 r. wyniósł niecałe 22 mld zł - poinformowała wiceminister finansów Hanna Majszczuk. Dodała, że przy obecnym poziomie dochodów z tytułu podatku VAT plan całoroczny dochodów z VAT może nie zostać wykonany.

Deficyt budżetowy po czerwcu 2012 r. wyniósł niecałe 22 mld zł - poinformowała wiceminister finansów Hanna Majszczuk. Dodała, że przy obecnym poziomie dochodów z tytułu podatku VAT plan całoroczny dochodów z VAT może nie zostać wykonany.

"Po pół roku deficyt budżetowy wyniósł niecałe 22 mld zł, to daje ok. 60,5 proc. planu rocznego. Dochody są na poziomie ok. 50 proc., dochody z niektórych podatków są nieco niższe, dochody z tytułu podatku VAT są obecnie nieco niższe od planu. Trzeba tutaj wziąć pod uwagę to, że w I półroczu ukończone były inwestycje związane z EURO 2012, trzeba też wziąć pod uwagę bazę z ubiegłego roku" - powiedziała w czwartek podczas wystąpienia w Sejmie Majszczyk.

Wcześniej Majszczyk informowała, że deficyt budżetu państwa po czerwcu wyniósł około 21,2 mld zł.

Reklama

"Podejmowane są działania, aby skupić się na ściągalności zaległości z tytułu VAT. Mamy nadzieję, że w II połowie roku dochody te będą częściowo zrekompensowane dzięki wskaźnikom makroekonomicznym. Przy takim poziomie jak obecnie mogą one nie być zrealizowane zgodnie z planem" - dodała w Sejmie Majszczyk.

Rynek obligacji - komentarz Ministra Finansów Jacka Rostowskiego Rentowność obligacji denominowanych w euro wynosiła dziś rano: - dwuletnie - 0,818 - pięcioletnie - 1,899 - dziesięcioletnie - 3,092 Są to najniższe poziomy w historii. Dodatkowo rentowność obligacji dziesięcioletnich denominowanych w złotych spadła poniżej 5%, jest to najniższy poziom od marca 2006 r. To kolejny sygnał o rosnącym zaufania inwestorów do Polski, która od 2007 r. odnotowuje najwyższy wzrost gospodarczy wśród wszystkich krajów UE, dzięki czemu jest postrzegana jako bezpieczna przystań. Spadające odsetki od długu to efekt działań podejmowanych przez rząd: systematyczne ograniczanie deficytu i przeprowadzenie reformy emerytalnej, która zapewni stabilność finansów publicznych w długim okresie.

Na początku września Ministerstwo Finansów przedstawi Radzie Ministrów wstępny projekt budżetu na 2013 rok - poinformowała w czwartek wiceminister finansów Hanna Majszczyk.

- Na początku września Ministerstwo Finansów przedstawi Radzie Ministrów wstępny projekt budżetu na 2013 rok. W tej chwili pracujemy nad określeniem limitów wydatków dla poszczególnych dysponentów budżetowych - powiedziała dziennikarzom Majszczyk.

"Trudno powiedzieć czy będzie potrzebna rewizja założeń makroekonomicznych. To będziemy analizowali z ministrem Sekułą i panem Koteckim" - dodała.

W czerwcu Majszczyk poinformowała, że celem resortu finansów na 2013 r. jest deficyt budżetowy niższy niż 32 mld zł zapisane w Wieloletnim Planie Finansowym Państwa.

- Resort finansów w trzecim kwartale może zakończyć finansowanie potrzeb pożyczkowych państwa na 2012 r. - powiedział w czwartek wiceminister finansów Dominik Radziwiłł.

"Nie wykluczam, że w trzecim kwartale całkowicie zakończymy finansowanie potrzeb pożyczkowych na 2012 r. Nie wykluczam prefinansowania przyszłorocznych potrzeb pożyczkowych, potencjalnie to byłby czwarty kwartał. Skala nie będzie tak duża jak w ubiegłym roku, gdyż potrzeby pożyczkowe na przyszły rok nie są tak duże jak na 2012 rok" - powiedział dziennikarzom Radziwiłł.

Zgodnie z komunikatem opublikowanym przez Ministerstwo Finansów na początku lipca do końca czerwca sfinansowano 78 proc. tegorocznych potrzeb pożyczkowych państwa szacowanych na 167,9 mld zł (po uwzględnieniu wypłaty z zysku NBP w wysokości 8,2 mld zł). Wskazano, że resort finansów miał do dyspozycji środki w złotych i walutach o wartości 54 mld zł.

Poinformowano, że stopień sfinansowania potrzeb pożyczkowych i zgromadzone środki pozwalają ministerstwu na znaczne oddłużenie w lipcu. Zapowiedziano, że w drugim półroczu MF uzyska z przetargów mniej środków niż wypłaci z tytułu wykupu i obsługi krajowych papierów skarbowych. Jednocześnie kontynuowane będzie - niewykluczone, że do końca roku - zawieszenie sprzedaży bonów skarbowych.

Ministerstwo Finansów do końca lipca zdecyduje, czy uwolni 0,5 mld zł z Funduszu Pracy na walkę z bezrobociem - poinformowała w czwartek w Sejmie wiceminister finansów Hanna Majszczyk. Dodała, że wniosek ministra pracy w tej sprawie jest analizowany przez MF.

Na początku lipca minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz złożył do Ministra Finansów wniosek o uruchomienie dodatkowych środków w wysokości 0,5 mld zł z Funduszu Pracy na walkę z bezrobociem.

Jak powiedziała w Sejmie Majszczyk, wniosek ministra pracy jest sprawdzany także pod kątem wykorzystania funduszy europejskich. "Z jednej strony (fundusze UE - PAP) mogą być przeznaczone na walkę z bezrobociem, a z drugiej strony ich wydatkowanie nie pogarsza wyników finansowych sektora" - wyjaśniła wiceminister.

Majszczyk przypomniała, że środki na aktywną walkę z bezrobociem, zgodnie z planem Funduszu Pracy przedstawionym w budżecie na 2012 r., są większe o 6,2 proc. w stosunku do 2011 roku.

Minister Kosiniak-Kamysz podkreślał, że dzięki uruchomieniu tych środków szanse na aktywizację zawodową - poprzez m.in. staże, i szkolenia - będzie miało 80 tys. osób. Pieniądze mają trafić do powiatowych urzędów pracy, które wykazują się najwyższą skutecznością w podejmowanych działaniach.

Z szacunków resortu pracy wynika, że bezrobocie w czerwcu wyniosło 12,4 proc. wobec 12,6 proc. w maju.

PAP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: cały | wiceminister finansów | budżet państwa | budżet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »