Dino straciło aż 11 tys. pracowników. Oto powód
Dino jest jednym z największych pracodawców w Polsce. Z końcem 2024 roku sieć z Krotoszyna zatrudniała niemal 50 tys. osób. Liczba pracowników w sieci rośnie, jednak w ubiegłym roku z pracy w Dino zrezygnowało ponad 10 tys. osób. Znamy już powód, dlaczego odeszło tak wielu pracowników.
W 2024 roku Dino postawiło 283 sklepy, osiągając tym samym liczbę 2688 sklepów w całym kraju na koniec ubiegłego roku. Zwiększanie liczby sklepów wymaga zwiększenia zatrudnienia i faktycznie w 2024 roku Dino stworzyło 8 tys. miejsc pracy. Jednocześnie z firmy odeszło ponad 10 tys. osób.
W Dino pracuje około 50 tys. osób. Na koniec 2024 roku zatrudnienie sięgało dokładnie 49 887 ludzi. Aż 87 proc. pracowników Dino stanowiły wówczas kobiety. Panie to 43 362 pracowników, natomiast mężczyźni to 6 525 osób.
W większości zatrudnienie odbywa się na podstawie umów na określony czas oraz w pełnym wymiarze pracy. Taką umowę ma około 60 proc. pracowników (ponad 30,2 tys. osób). Na koniec 2024 roku na czas nieokreślony pracowało 19,6 zatrudnionych.
Wśród pracowników najliczniej reprezentowani są ci, którzy mają pomiędzy 30 a 50 lat (stanowią ponad połowę załogi). Jednak poza nimi Dino zatrudnia też młodych, starszych oraz osoby z niepełnosprawnościami. Odsetek ich udziału w ogóle pracowników sięga 6,75 proc. zatrudnionych.
Z doniesień branżowego Portalu Spożywczego wynika, że w 2024 roku z pracy w Dino Polska zrezygnowało prawie 11 tys. osób. 8,9 tys. osób, które zrezygnowały, to kobiety, a prawie 2 tys. to panowie. Z danych wynika, że głównie pracę rzucili ci, którzy przepracowali mniej niż 3 miesiące.
W całym 2024 roku wskaźnik rotacji (ile pracowników odeszło z firmy w porównaniu do ogółu zatrudnienia) sięgnął 21,7 proc., lecz jeśli uwzględnić tylko osoby, które pracowały powyżej 3 miesięcy, zyskujemy 13,1 proc. wskaźnika. Odejścia te wynikają chociażby z powodu werdyktu wydanego przez samą sieć Dino.
Po pierwszych 3 miesiącach pracy Dino samo ocenia, czy dana osoba sprawdza się na swoim stanowisku i czy przedłużona zostanie z nią umowa. Najczęściej odejścia dotyczą osób, które nie przepracowały w całości 3 pierwszych miesięcy. Ci często sami rezygnują po spróbowaniu nowej pracy przez jakiś czas.
Jak wskazuje jednak Dino w raporcie za 2024 rok, jeśli wyłączyć z ogólnej liczby odejść pracowników, którzy pracowali mniej niż 3 miesiące, wskaźnik rotacji wyraźnie się zmniejsza. Dino wskazuje, że największe zmiany dotyczą okresu "dojrzewania" sklepów, czyli czasu do stabilizacji załogi w konkretnym markecie.