Do sądu wpłynął wniosek o upadłość Huty Sendzimira

Jednej z największych hut w Polsce - krakowskiej Hucie im. Tadeusza Sendzimira - grozi upadłość. Wniosek w tej sprawie wpłynął do sądu gospodarczego.

Jednej z największych hut w Polsce - krakowskiej Hucie im. Tadeusza Sendzimira - grozi upadłość. Wniosek w tej sprawie wpłynął do sądu gospodarczego.

Złożył go syndyk masy upadłościowej spółki Belmer, której huta winna jest ponad 4,5 miliona złotych. Spółka właśnie z powodu tego długu, od dwóch miesięcy nie wypłaca pensji prawie siedmiuset pracownikom.

Jeśli sąd uzna, że huta jest niewypłacalna, może zarządzić sprzedaż jej majątku i wtedy znajdą się pieniądze na spłacenie długów. To jednak czarny scenariusz. Syndyk spółki liczy na to, że teraz po złożeniu wniosku huta zapłaci. Szefostwo huty nie zgadza się z zarzutami, uważając, że syndyk i zarząd spółki nie respektują wcześniejszych ustaleń.

Reklama

"Huta od maja przelewa 200 tysięcy złotych. Miesięcznie daje to akurat tę kwotę, która Belmerowi potrzebna jest na wynagrodzenia dla pracowników" - powiedziała Wioletta Kałużny rzecznik firmy.

Wiadomo, że huta jest winna pieniądze również innym firmom, jednak nie wiadomo ile.

RMF FM
Dowiedz się więcej na temat: huty | sady | upadłość | syndyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »