Dobra passa na rynku pracy
Trwa dobra passa na rynku pracy - przybywa ofert zatrudnienia, rośnie liczba osób podejmujących pracę i w efekcie spada bezrobocie. Od początku roku już prawie o 3 proc. We wrześniu pracy nie miało 15,3 proc. osób, to o 0,2 proc. mniej niż w sierpniu. Niestety, wszystko wskazuje na to, że pod koniec roku stopa bezrobocia znowu będzie rosła.
Sytuacja na rynku pracy poprawia się, chociaż wciąż jest zła. 15,3 proc. to poziom bardzo wysoki, najwyższy w Unii Europejskiej. Są jednak powody do optymizmu. Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej zwraca uwagę, że trzy lata temu, we wrześniu 2003 r., pracy nie miało aż 19,5 proc. aktywnych zawodowo Polaków. Rok później stopa bezrobocia była nieznacznie mniejsza i wyniosła 18,9 proc., a w 2005 r. 17,6 proc. Wynik na poziomie 15,3 proc. odnotowany w tym roku można uznać za całkiem niezły.
A jak to wygląda w liczbach? Na koniec września tego roku liczba bezrobotnych wyniosła 2 mln 365,5 tys. osób i w porównaniu do sierpnia spadła o 46,1 tys. osób. Od początku roku liczba bezrobotnych spadła o 407,4 tys. osób, tj. o 15,3 proc." - napisali analitycy MPiPS w komentarzu do danych.
Bezrobocie spadło we we wszystkich województwach, najbardziej w dolnośląskim - o 2,7 proc. (o 5,3 tys. osób) i małopolskim - również o 2,7 proc. (o 4,1 tys. osób).
"Nadal utrzymuje się ożywienie na rynku pracy, czego sygnałem jest zarówno duża liczba nowo rejestrujących się, jak i jeszcze większa liczba wyrejestrowanych. Duża liczba wyłączeń z ewidencji spowodowana była podjęciami pracy (...). Pozytywnym sygnałem na rynku pracy jest wzrost ofert pracy" - napisali analitycy ministerstwa w komentarzu do statystyk bezrobocia.
Rzeczywiście pracodawcy cały czas szukają przy pomocy pośredniaków chętnych do pracy. We wrześniu firmy złożyły 108,6 tys. o 5 tys.więcej niż w sierpniu. Dla porównania we wrześniu ubiegłego roku było ich 93,9 tys.
Licząc od stycznia do września pracodawcy złożyli łącznie 874,3 tys. ofert pracy, czyli o 182,1 tys. więcej w porównaniu do analogicznego okresu 2005 r. (692,2 tys. ofert).
Dobra passa na rynku pracy w tym roku powoli się kończy. Kończą się bowiem prace sezonowe w rolnictwie oraz budownictwie i zwolnieni na okres zimowy pracownicy pójdą do urzędów pracy wpisać się na listy bezrobotnych. Według resortu pracy na koniec roku bezrobocie wzrośnie, lecz nie powinni być wyższe niż zapisane w budżecie 16,2 proc.
