Dobra sprzedaż w Niemczech, niezła w USA
Sprzedaż detaliczna w Niemczech wzrosła niespodziewanie w listopadzie. Licząc miesiąc do miesiąca obroty handlowe zwiększyły się o 1,6 proc, natomiast spadły o 0,4 proc. w skali rok do roku.
Wyniki podane wczoraj przez federalny urząd statystyczny zaskoczyły analityków, którzy spodziewali się spadku o 0,8 proc. w porównaniu z październikiem i o 1 proc. licząc rok do roku. Listopadowe dane dowodzą, że wpływ wydarzeń z 11 września w USA na niemiecką gospodarkę nie będzie tak bolesny, jak pierwotnie sądzono. Grudniowe dane powinny być lepsze, bo sprzedaż przed świętami była stosunkowo wysoka - powiedział Harald Joerg z Dresdner Banku.
Dodał, że niska inflacja może doprowadzić w tym roku do wzrostu wydatków konsumenckich. Z niemieckimi wynikami korespondują w jakimś stopniu dane z wtorkowego raportu Departamentu Stanu USA. Dane amerykańskie obejmują już sprzedaż w okresie świątecznym, za grudzień. I chociaż spadła ona w ubiegłym miesiącu o 0,1 proc., to redukcja jest nieznaczna. Zdaniem analityków grudniowe dane mimo, że lepsze od oczekiwań, należy jednak rozpatrywać w kontekście zeszłotygodniowego ostrzeżenia szefa Fedu, Alana Greenspana, iż gospodarkę USA mogą czekać jeszcze znaczne zagrożenia.